Pewien prosty rybak pewnego dnia złowił złotą rybkę.
Rybka chcąc uniknąć śmierci mówi do rybaka:
- Wypuśc mnie dobry człowieku, a spełnię Twoje 3 życzenia...
Rybak zastanowił się chwilę po czym rzecze:
- wiesz co, ja to w sumie nic nie potrzebuje. Jestem prostym człowiekiem, żyje w zgodzie z naturą. Jestem szczęśliwy ze swojego życia. Nic więcej mi nie potrzeba... Płyń bądź wolna...
- ale zastanów się dobry człowieku, mogę dać Ci co tylko zechcesz
- nie, nic mi nie trzeba, naprawdę! płyń...
Rybka odpływając pomyślała
- Naprawdę dobry człowiek z tego rybaka. Zasłużył na nagrodę... spełnię 3 życzenia które wypowie z rana! - zadowolona z siebie popłynęła do domu.
Następnego dnia Rybak jak co dzień wstaje o świcie, przeciąga się leniwie i mówi
KIJ W PLERY, KOTWICA W DUPE, ŻEBY TYLKO POGODA BYŁA...
Rybka chcąc uniknąć śmierci mówi do rybaka:
- Wypuśc mnie dobry człowieku, a spełnię Twoje 3 życzenia...
Rybak zastanowił się chwilę po czym rzecze:
- wiesz co, ja to w sumie nic nie potrzebuje. Jestem prostym człowiekiem, żyje w zgodzie z naturą. Jestem szczęśliwy ze swojego życia. Nic więcej mi nie potrzeba... Płyń bądź wolna...
- ale zastanów się dobry człowieku, mogę dać Ci co tylko zechcesz
- nie, nic mi nie trzeba, naprawdę! płyń...
Rybka odpływając pomyślała
- Naprawdę dobry człowiek z tego rybaka. Zasłużył na nagrodę... spełnię 3 życzenia które wypowie z rana! - zadowolona z siebie popłynęła do domu.
Następnego dnia Rybak jak co dzień wstaje o świcie, przeciąga się leniwie i mówi
KIJ W PLERY, KOTWICA W DUPE, ŻEBY TYLKO POGODA BYŁA...