Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Ale mam też miłą i sadystyczną anegdotkę. Ojciec jest lekarzem i raz rozmawiał z jakimś chirugiem, ordynatorem czy kimś takim (to nie jest najważniejsze) i w pewnym momencie wszedł ktoś niższy rangą i informuje, że rodzina pana X jest załamana i nie wie co ma zrobić, bo brakuje jakiejś nerki dla ich syna po wypadku. Lekarz oparł na to z zupełną powagą, jakby to wiedza medyczna była:
"niech będą spokojni, od wczoraj leje deszcz, ma padać jeszcze kilka dni, będzie tyle wypadków, że na pewno niejedną nerkę uda się wyciągnąć w całości z motocyklisty".
Nie chce zaczynać żadnej nowej wojny szpeco-sadystów ale.. mam nadzieje że nie mówisz tak o każdym motocykliście :]..
p.s.
A ty oddałeś nerkę jak wyskoczyłeś ?..
Teraz to piwko, ale wpierdoli ci się kiedyś takie zjeb pod samochód albo potrąci kogoś z rodziny (zapierdalają tacy dawcy u mnie pod domem, na Żwirki i Wigury...) to się skończy sympatia do tych cweli.
Ale mam też miłą i sadystyczną anegdotkę. Ojciec jest lekarzem i raz rozmawiał z jakimś chirugiem, ordynatorem czy kimś takim (to nie jest najważniejsze) i w pewnym momencie wszedł ktoś niższy rangą i informuje, że rodzina pana X jest załamana i nie wie co ma zrobić, bo brakuje jakiejś nerki dla ich syna po wypadku. Lekarz oparł na to z zupełną powagą, jakby to wiedza medyczna była:
"niech będą spokojni, od wczoraj leje deszcz, ma padać jeszcze kilka dni, będzie tyle wypadków, że na pewno niejedną nerkę uda się wyciągnąć w całości z motocyklisty".
"Z zupełną powagą"... Teraz włączmy myślenie i pomyślmy ilu motocyklistów jeździ w deszcz... Zwłaszcza tych co popierdalają?
Być może właśnie dlatego opowiadający "anegdotkę" jest ordynatorem twojego ojca a nie odwrotnie...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów