Wiem że temat, jako że o cyganach, mało oryginalny, ale według mnie warte jest to odnotowania. Zaciekawiła mnie akcja pt. "Jedni z wielu", postanowiłem więc zobaczyć kto wykłada kasę na coś takiego. Była to Unia Europejska. Zacząłem drążyć temat, szukać informacji od kogo, dla kogo, po co. Przy okazji dowiedziałem się też o innych projektach finansowanych, chciałbym podzielić się więc tą wiedzą:
Generalnie wśród Funduszy Europejskich panuje podział na Programy, i jednym z nich jest Kapitał Ludzki. W ramach tego Programu realizowanych jest 10 tzw. Priorytetów. Pierwszy z nich dotyczy zatrudnienia i integracji społecznej, w nim jest pięć działań, i na trzecim z nich się skupimy (gdyby kogoś interesowało spojrzenie poglądowe na sprawę, to wszystko można znaleźć na stronie Programu Kapitału Ludzkiego, niestety nie mogę umieszczać linków). Przechodząc do sedna sprawy, czyli do kasy:
22 000 000 ojro na projekt pierwszy w ramach działania 1.3- "Projekty na rzecz społeczności romskiej"
64 724 557 ojro na projekt szósty w ramach działania 1.3- "PFRON" (czyli zwyczajnie niepełnosprawni)
Co jest w tym najgorszego? Że w Polsce romów jest 17 049 (wg Narodowego Spisu powszechnego z 2011) a niepełnosprawnych 4 697 000 (wg tego samego spisu). Zdaję sobie sprawę że ktoś powie że niepełnosprawni się nie liczą, no ale są Polakami. I ludźmi. A fakt, że na cyganów w przeliczeniu na jednostkę wychodzi 93,9 razy więcej kasy niż na Polaka budzi trwogę. Pytanie tylko kto zarządza tymi dyrektywami, czy wszystko zależy od Unii? Ja się nie znam, pewnie nasze kochane państwo jakoś to rekompensuje, ale po co w takim razie nam te dofinansowania, skoro pieniądze idą dosłownie w błoto?
A tak poza tym są tam jeszcze środki na zrównanie praw zawodowych kobiet i mężczyzn- 11 205 055 ojro, ale tu niech każdy wysuwa swoje własne wnioski.
Mój pierwszy i pewnie ostatni temat.
Generalnie wśród Funduszy Europejskich panuje podział na Programy, i jednym z nich jest Kapitał Ludzki. W ramach tego Programu realizowanych jest 10 tzw. Priorytetów. Pierwszy z nich dotyczy zatrudnienia i integracji społecznej, w nim jest pięć działań, i na trzecim z nich się skupimy (gdyby kogoś interesowało spojrzenie poglądowe na sprawę, to wszystko można znaleźć na stronie Programu Kapitału Ludzkiego, niestety nie mogę umieszczać linków). Przechodząc do sedna sprawy, czyli do kasy:
22 000 000 ojro na projekt pierwszy w ramach działania 1.3- "Projekty na rzecz społeczności romskiej"
64 724 557 ojro na projekt szósty w ramach działania 1.3- "PFRON" (czyli zwyczajnie niepełnosprawni)
Co jest w tym najgorszego? Że w Polsce romów jest 17 049 (wg Narodowego Spisu powszechnego z 2011) a niepełnosprawnych 4 697 000 (wg tego samego spisu). Zdaję sobie sprawę że ktoś powie że niepełnosprawni się nie liczą, no ale są Polakami. I ludźmi. A fakt, że na cyganów w przeliczeniu na jednostkę wychodzi 93,9 razy więcej kasy niż na Polaka budzi trwogę. Pytanie tylko kto zarządza tymi dyrektywami, czy wszystko zależy od Unii? Ja się nie znam, pewnie nasze kochane państwo jakoś to rekompensuje, ale po co w takim razie nam te dofinansowania, skoro pieniądze idą dosłownie w błoto?
A tak poza tym są tam jeszcze środki na zrównanie praw zawodowych kobiet i mężczyzn- 11 205 055 ojro, ale tu niech każdy wysuwa swoje własne wnioski.
Mój pierwszy i pewnie ostatni temat.