'Ostatnio gdy leciałem samolotem, pilot podawał pasażerom przez radio informacje o locie. Gdy skończył, nie wyłączył radia i wszyscy pasażerowie mogli usłyszeć słowa pilota, który ze spokojem powiedział - "przed nami długi lot, marzy mi się teraz dobre obciąganko i filiżanka kawy". Kiedy stewardessa z pośpiechem wyruszła w kierunku kabiny pilotów, aby powiedzieć im, że nie wyłączyli radia, któryś z pasażerów krzyknął - "tylko nie zapomnij o kawie!".'
dowcip z filmu "Buntownik z wyboru".
dowcip z filmu "Buntownik z wyboru".