Przychodzi Nergal do lekarza.
-Niestety ma pan leukemię..
-Co ty mi tu pierdolisz, nie możesz tego normalnie powiedzieć konowale?
-Dobra, mąka na następnym koncercie się raczej nie przyda...
-Niestety ma pan leukemię..
-Co ty mi tu pierdolisz, nie możesz tego normalnie powiedzieć konowale?
-Dobra, mąka na następnym koncercie się raczej nie przyda...