Tak można by to nazwać.
563
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:40
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:13
🔥
Wyprzedzanie po polsku
- teraz popularne
🔥
We Wrocławiu nie znają się na niedźwiedziach
- teraz popularne
🔥
Chciał się spotkać z trzynastolatką
- teraz popularne
🔥
Kibic kopie ukraińca
- teraz popularne
Ten patent by się idealnie przydał przy rozliczaniu wyczynów naszej III RP ... ... ... ... ...
I tak właśnie instytucja rąbania siekierą i wyrabiania sobie muskułów idzie w drobny mak. Kolejny rozkurwiacz systemu.
ehhh myslalem ze raczka wpadnie ;/
Ja tam wolę starą, dobrą i poczciwą krajzege (Stołowa pilarka tarczowa), bo pewnie mniej pochłania prądu. Poza tym daje możliwość cięcia grubszych gałęzi i desek.
włóż rękę.
Tak zwany rębak. Tylko jakiś dziwny... Ale skuteczny jak widać.
Po to ma drugie ostrze, jakby któś nie zauważył.
Po to ma drugie ostrze, jakby któś nie zauważył.
TyTakTwierdzisz napisał/a:
Czekam na temat z betoniarką.
@up jakie drugie ostrze?
"We wśrodku". Się przyjrzyj waść. Ono właśnie "rozłupuje".
@up Faktycznie, niezły patent 
TyTakTwierdzisz napisał/a:
@up Faktycznie, niezły patent
Może i tak, ale inne maszyny tego typu są skuteczniejsze.
Wystarczy, że w "y-t" wpiszesz "rębak".
Znajomy eremita zrobił sobie taką maszynkę. Dużo bezpieczniejszą.
Z zatykanym otworem, na tyle głębokim, że dzieciak nie wsadzi łapy.
Niestety, koszt to ok. 3500 zł. przy większości materiałów własnych.
Jeśli ktoś ma domek opalany od-własnym opałem to zakup/zrobienie
takiego cuda mija się z celem. W końcu da się nawet codziennie narąbać.
Opału.
I zarzucić węglem czy tam innym koksem.
