Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Support this website with a small donation
We hope you enjoy our movies. Please consider a small donation to help us to cover the costs of our servers because currently we don't have enough ads to do it.
Currently we accept donations with Polish Zloty (PLN, zł). 1 PLN = 0.23 EUR (this may vary)
Available payment methods: Credit card, debit card, Google Pay
Thank you for your support!
Donate already done / not interested
Widzę, że murzyny i sebastiany mają taką samą rozrywkę. W sumie poziom intelektualny ten sam.
Abraksiu teraz to już mnie uraziłeś. To, że Ty jeździsz jarisem, priusem czy jakimś pedalskim suvikiem z przednim napędem co się w końskim gównie zakopuje i chuj z dalszej jazdy to nie znaczy że petrolheadzi są jacyś wybrakowani intelektualnie. W ogóle co to za porównanie? Do murzyna? Kurwa.
Abraksiu kurwa mać.
Szkoda że przez nieogarniętych ludzi psute są E30. E30 to powinno być następne auto dla człowieka co już umie i jeździć i grzebać i odpowiednio o nią zadba. Tak samo jak Ściery i wszelkiej maści japońce.
A ten ostatni to elegancko, jednak warto zaznaczyć że to nic super trudnego. Ponczak dobrze ten trick ogarnia, można przyczaić na onboardzie jak to robi.
Suvy w ogóle mnie nie jarają.
To co robią te dzikie murzyny na powyższym filmie dokładnie to samo robią w nocy sebastiany pod tesco swoimi golfami 2.
Co to ma wspólnego ze sportem motorowym?
A kolega to czym jeździ? Bo strasznie się obruszyłeś więc się zapewne uważasz za wielkiego fana samochodów i jesteś miszczem kierownicy? W w garażu stoi poczciwe be em we compact oczywiście w turbodiselu bo mało pali? zgadłem? Strasznie to złośliwe ale nie mogłem się powstrzymać.
Dla mnie każdy dorosły facet, który nie ma licencji sportowej tylko odpierdala cyrk na drodze publicznej jest wciąż małym chłopcem zamkniętym w ciele dorosłego. Nie mam szacunku dla takich ludzi.
PS. Oczywiście, że mam auto przednionapędowe bo stanowią 90% aut dlatego, że są najbezpieczniejsze do codziennej jazdy i najprostsze w prowadzeniu. Większość ludzi nie ogarnia samochodów więc robi się auta dla większości a nie dla mniejszość w ilości procenta, która potrafi jeździć. Logiczne prawda?
Dla mnie auto służy do poruszania się a nie do zapierdalania na złamanie karku więc nie potrzebuję ani napędu na tylne łapy ani na cztery.
Auto jest jak buty. Jest wizytówką mężczyzny. I nie chodzi mi bynajmniej o jego wartość i zajebistość bo to nie ma znaczenia. Auto ma być wymyte i błyszczące, ma wyglądać (nie być obite i zardzewiałe) i ma być funkcjonalne.
Jak chcesz w weekend poszaleć na korcie tenisowym albo połazić po górach to do tego kupuje się inne prawy butów prawda? a na co dzień do roboty masz błyszczące laczki w których nie da się uprawiać sportu.
Dlatego moje codzienne auto jest zwykłe uliczne bez dziecinnych plastikowych spojlerów i naklejek "tuining remus motorsport" a za to jest zawsze wymyte, nabłyszczone ceramiczną powłoką hydrofobową, w środku czyste i pachnące świeżością.
@up Szanowny panie jak widzę japońskie auta to mnie się zbiera na wymioty.
Suvy w ogóle mnie nie jarają.
To co robią te dzikie murzyny na powyższym filmie dokładnie to samo robią w nocy sebastiany pod tesco swoimi golfami 2.
Co to ma wspólnego ze sportem motorowym?
A kolega to czym jeździ? Bo strasznie się obruszyłeś więc się zapewne uważasz za wielkiego fana samochodów i jesteś miszczem kierownicy? W w garażu stoi poczciwe be em we compact oczywiście w turbodiselu bo mało pali? zgadłem? Strasznie to złośliwe ale nie mogłem się powstrzymać.
Dla mnie każdy dorosły facet, który nie ma licencji sportowej tylko odpierdala cyrk na drodze publicznej jest wciąż małym chłopcem zamkniętym w ciele dorosłego. Nie mam szacunku dla takich ludzi.
PS. Oczywiście, że mam auto przednionapędowe bo stanowią 90% aut dlatego, że są najbezpieczniejsze do codziennej jazdy i najprostsze w prowadzeniu. Większość ludzi nie ogarnia samochodów więc robi się auta dla większości a nie dla mniejszość w ilości procenta, która potrafi jeździć. Logiczne prawda?
Dla mnie auto służy do poruszania się a nie do zapierdalania na złamanie karku więc nie potrzebuję ani napędu na tylne łapy ani na cztery.
Auto jest jak buty. Jest wizytówką mężczyzny. I nie chodzi mi bynajmniej o jego wartość i zajebistość bo to nie ma znaczenia. Auto ma być wymyte i błyszczące, ma wyglądać (nie być obite i zardzewiałe) i ma być funkcjonalne.
Jak chcesz w weekend poszaleć na korcie tenisowym albo połazić po górach to do tego kupuje się inne prawy butów prawda? a na co dzień do roboty masz błyszczące laczki w których nie da się uprawiać sportu.
Dlatego moje codzienne auto jest zwykłe uliczne bez dziecinnych plastikowych spojlerów i naklejek "tuining remus motorsport" a za to jest zawsze wymyte, nabłyszczone ceramiczną powłoką hydrofobową, w środku czyste i pachnące świeżością.
Eeee chuja się znasz.
@up nie ma to jak dyskusja na poziomie z wzajemną wymianą argumentów
No mój argument to ,,chuja się znasz". Jedyny możliwy po przeczytaniu Twojego posta.
,,Eeee" też nie pojawiło się przypadkiem- jest to wyraz mojej rezygnacji.
Dealuj z tym
Chuja się znasz to nie jest argument także cieszę się, że rozjebało ci czaszkę wobec braku argumentów
Taki cwany? Ok.
jak widzę japońskie auta to mnie się zbiera na wymioty.
Suvy w ogóle mnie nie jarają.
Jeśli japońska motoryzacja powoduje u Cb odruch wymiotny to świadczy o tym iż chuja wiesz, w nogach śpisz, ponieważ:
- Japońce wnieśli wiele innowacji, lub poprawili znacznie wiele rozwiązań, które choć wynalezione przez kogoś innego były zbyt niedopracowane żeby brać je na poważnie
- większość aut japońskich, wyprodukowanych w Japonii, mimo upływu lat świetnie się trzyma. Konstrukcje są przemyślane, dobrze spasowane, ergonomiczne
- japońskie samochody sportowe należą do najpiękniejszych i najzajebistszych.
Dobry SUV nie jest zły, ale SUV SUV a nie jakiś upośledzony twór suvopodobny, tzw crossover.
To co robią te dzikie murzyny na powyższym filmie dokładnie to samo robią w nocy sebastiany pod tesco swoimi golfami 2.
Co to ma wspólnego ze sportem motorowym? A kolega to czym jeździ? Bo strasznie się obruszyłeś więc się zapewne uważasz za wielkiego fana samochodów i jesteś miszczem kierownicy? W w garażu stoi poczciwe be em we compact oczywiście w turbodiselu bo mało pali? zgadłem? Strasznie to złośliwe ale nie mogłem się powstrzymać.
Dla mnie każdy dorosły facet, który nie ma licencji sportowej tylko odpierdala cyrk na drodze publicznej jest wciąż małym chłopcem zamkniętym w ciele dorosłego. Nie mam szacunku dla takich ludzi.
Patrzysz zero- jedynkowo. Widzisz albo bambusów piłujących ręczny pod Lidlem albo pro rajdowców z licencją. W prawdzie licencja BC nie jest jakaś specjalnie droga, sporo daje ale kurwa- wpisowe i auto z homo i książką, cały serwis to kosztuje wpizdu.
Wielu świetnych kierowców nie stać na pro zabawę więc nie mają licencji, auta nie byłyby dopuszczone nawet do okręgówek ale chuj- szybko jeżdżą na amatorskich imprezach, które i tak są w pizdu wymagające. Szacun tym bardziej że sami sobie za to płacą, nieliczni mają sponsora.
Nie powiem czym jeżdżę w ramach zabawy bo tych aut, stosowanych do zabawy w PL jest może z 5 z tego co wiem i no wiadomo o co chodzi.
A na co dzień mam bezpieczne, ekonomiczne, spokojne coś. Także nie trafiłeś.
A porównania auta do butów nie będę cytował.To zjebane porównanie. Mielibyśmy o czym dyskutować jakbyś również uważał że auto to nie tylko przedmiot. Ty w samochodzie widzisz tylko kawał metalu- nie ma szans żebyśmy się dogadali, bo...
...chuja się znasz przyjacielu
Jak chcecie się kłócić o przewykurwabiste E30 to idźcie pogadać z gościem z mojego podpisu.
Taki cwany? Ok.
Jeśli japońska motoryzacja powoduje u Cb odruch wymiotny to świadczy o tym iż chuja wiesz, w nogach śpisz, ponieważ:
- Japońce wnieśli wiele innowacji, lub poprawili znacznie wiele rozwiązań, które choć wynalezione przez kogoś innego były zbyt niedopracowane żeby brać je na poważnie
- większość aut japońskich, wyprodukowanych w Japonii, mimo upływu lat świetnie się trzyma. Konstrukcje są przemyślane, dobrze spasowane, ergonomiczne
- japońskie samochody sportowe należą do najpiękniejszych i najzajebistszych.
Dobry SUV nie jest zły, ale SUV SUV a nie jakiś upośledzony twór suvopodobny, tzw crossover.
Patrzysz zero- jedynkowo. Widzisz albo bambusów piłujących ręczny pod Lidlem albo pro rajdowców z licencją. W prawdzie licencja BC nie jest jakaś specjalnie droga, sporo daje ale kurwa- wpisowe i auto z homo i książką, cały serwis to kosztuje wpizdu.
Wielu świetnych kierowców nie stać na pro zabawę więc nie mają licencji, auta nie byłyby dopuszczone nawet do okręgówek ale chuj- szybko jeżdżą na amatorskich imprezach, które i tak są w pizdu wymagające. Szacun tym bardziej że sami sobie za to płacą, nieliczni mają sponsora.
Nie powiem czym jeżdżę w ramach zabawy bo tych aut, stosowanych do zabawy w PL jest może z 5 z tego co wiem i no wiadomo o co chodzi.
A na co dzień mam bezpieczne, ekonomiczne, spokojne coś. Także nie trafiłeś.
A porównania auta do butów nie będę cytował.To zjebane porównanie. Mielibyśmy o czym dyskutować jakbyś również uważał że auto to nie tylko przedmiot. Ty w samochodzie widzisz tylko kawał metalu- nie ma szans żebyśmy się dogadali, bo...
...chuja się znasz przyjacielu
Takie argumenty to ja rozumiem
Ale niestety nie mogę Ci odpisać bo jest prawie 14. Zaraz odgwiżdżą fajrant a ja jeszcze chuja dzisiaj zrobiłem.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów