Nie spotkałem się na ulicy jeszcze nigdy aby jakieś maserati albo ferrari odjebało coś takiego*
*nie dotyczy BMW.
Żeby miał jeszcze czym zapierdalać a nie jakimś gównianym fiatem bravo za 1500zł... Nie wiem czemu jest taka zasada, że im bardziej chujowe, gówniane i stare auto tym bardziej zapierdalają.
Nie spotkałem się na ulicy jeszcze nigdy aby jakieś maserati albo ferrari odjebało coś takiego*
*nie dotyczy BMW.
Bo częściej spotykasz na drodze stare i hujowe auta a nie maserati albo ferrari
Żeby miał jeszcze czym zapierdalać a nie jakimś gównianym fiatem bravo za 1500zł... Nie wiem czemu jest taka zasada, że im bardziej chujowe, gówniane i stare auto tym bardziej zapierdalają.
Nie spotkałem się na ulicy jeszcze nigdy aby jakieś maserati albo ferrari odjebało coś takiego*
*nie dotyczy BMW.
żeby sobie kupić Maseratti nie można być amebą, która tak jeździ.
Żeby miał jeszcze czym zapierdalać a nie jakimś gównianym fiatem bravo za 1500zł... Nie wiem czemu jest taka zasada, że im bardziej chujowe, gówniane i stare auto tym bardziej zapierdalają.
Nie spotkałem się na ulicy jeszcze nigdy aby jakieś maserati albo ferrari odjebało coś takiego*
*nie dotyczy BMW.
Bo ludzie mają to parcie, żeby wszystkim dookoła udowodnić, jacy oni są wielcy, wspaniali i ważni. Pragną podziwu. I dotyczy to ludzi biednych, ponieważ jadąc samochodem za 300 tys. lub więcej nikomu nic już nie musisz udowadniać.
2. nie ogarnął, ze wjezdza na pas do zawracania ktory mu sie zaraz skonczy (swoja droga, moglyby byc na nim strzałki a nie ma i to go pewnie zmyliło);
3. chcąc uniknąć czołówki wjechał na chodnik rozpierdalając sobie felgi - dobrze mu tak
widać, że typek jakiś nie tutejszy (tamtejszy).
p.s. a co do tego, że zapierdalał to wy od razu, że coś udowaniać musiał... to nie tak... może po prostu chciało mu się srać
Żeby miał jeszcze czym zapierdalać a nie jakimś gównianym fiatem bravo za 1500zł... Nie wiem czemu jest taka zasada, że im bardziej chujowe, gówniane i stare auto tym bardziej zapierdalają.
Nie spotkałem się na ulicy jeszcze nigdy aby jakieś maserati albo ferrari odjebało coś takiego*
*nie dotyczy BMW.
Oj nie przesadzajmy 2.500 zł .
Stare samochody widzisz więcej w takich sytuacjach bo je kupuje się dla nowych/młodych keirowców*
*nie dotyczy BMW bo posiadanie BMW to stan umysłu, którego normalny człowiek nie ogarnie