Czterech nastolatków z duńskiego miasta Ry koło Aarhus próbowało spalić żywcem młodego Afgańczyka. 16-latek z ciężkimi poparzeniami trafił do szpitala. Jest w stanie krytycznym.
Policja zatrzymała nastolatków pod zarzutem usiłowania zabójstwa. Śledczy ustalili, że młodzi Duńczycy najpierw gonili Afgańczyka, a potem rzucili w jego kierunku płonącą butelkę z benzyną.
Zatrzymani mają 15 i 16 lat. Razem ze swoją ofiarą chodzili do jednej szkoły - mówi inspektor Lars Madsen z policji w regionie Jutlandia Środkowa. Policjanci twierdzą, że atak był wynikiem konfliktu między nastolatkami i nie ma nic wspólnego z narodowością ofiary.