Boże, ale Wy pierdolnięci jesteście... Każdy nowy samochód to jedno wielkie gówno, bo jest robione na masówkę, a nie jak kiedyś na staranność. Szczerze mówiąc, jak dla mnie BMW skończyło się na E34, E46 i E38. Znam wielu posiadaczy i nowych BMW, i nowych Audi, czy Mercedesów, i każdy na coś narzeka. Mój brat miałem bardzo ładną, zadbaną E30(niestety sprzedał.
) jak i E34 oraz E38, każda z nich była dosłownie nie zniszczalna. W tej chwili ma E39, w której często potrafi się coś zepsuć. Więc jak widzę te Wasze pierdzielenie co jest lepsze, to mi się rzygać chcę. Dzisiaj nic nie jest lepsze, wszystko jedno wielkie gówno.