Cyuje autora filmu:
'"Moja przygoda z imigrantem, w dniu 20.07.2016 roku, w OPS Warszawa Białołęka na ulicy Milenijnej, po tym jak ośmieliłem się panu w poczekalni urzędu zwrócić uwagę, że głośne słuchanie muzyki ze smartfona jest niekulturalne. Pan mi wyjechał z tekstem że w jego kraju to kultura rozkwitała kiedy u nas jeszcze rosła puszcza a poza tym chciał żebym wyszedł z nim na dwór porozmawiać... Nie chciałem. Usłyszałem: będziesz musiał stąd wyjść. Faktycznie czekał na mnie. Tyle że ja to nagrałem.
A chamstwo jakim jest głośne słuchanie muzyki w miejscach publicznych, czy rzucanie pod siebie niedopałków tępię niezależnie od koloru skóry i poprawności politycznej."
Ja tylko do siebie dodam ze ta chodzaca kupa gowna powinna dostac wpierdol i deport. Nie mozemy sobie dac wejsc na glowe jak reszta zachodu
'"Moja przygoda z imigrantem, w dniu 20.07.2016 roku, w OPS Warszawa Białołęka na ulicy Milenijnej, po tym jak ośmieliłem się panu w poczekalni urzędu zwrócić uwagę, że głośne słuchanie muzyki ze smartfona jest niekulturalne. Pan mi wyjechał z tekstem że w jego kraju to kultura rozkwitała kiedy u nas jeszcze rosła puszcza a poza tym chciał żebym wyszedł z nim na dwór porozmawiać... Nie chciałem. Usłyszałem: będziesz musiał stąd wyjść. Faktycznie czekał na mnie. Tyle że ja to nagrałem.
A chamstwo jakim jest głośne słuchanie muzyki w miejscach publicznych, czy rzucanie pod siebie niedopałków tępię niezależnie od koloru skóry i poprawności politycznej."
Ja tylko do siebie dodam ze ta chodzaca kupa gowna powinna dostac wpierdol i deport. Nie mozemy sobie dac wejsc na glowe jak reszta zachodu