Wycieńczony wędrowiec czołga się przez pustynię. W piasku odnajduje butelkę. Butelka jest, niestety, pusta. Wyskakuje jednak z niej dżin i mówi tak:
- Hej, jestem dżinem! Spełnię Twoje wszystkie życzenia.
- Chcę do domu! Do Chicago!
(biorąc wędrowca za rękę) Dobrze, idziemy!
- Ale ja chcę szybko!
- No to biegnijmy!
- Hej, jestem dżinem! Spełnię Twoje wszystkie życzenia.
- Chcę do domu! Do Chicago!
(biorąc wędrowca za rękę) Dobrze, idziemy!
- Ale ja chcę szybko!
- No to biegnijmy!