Polska. Rok 1994. Szympans i goryl (albo jak to woli - imigranci, sądząc po tym jak mówią po polsku) reklamują proszek do prania. Dzisiaj by wytknęli w tej reklamie m.in. Rasizm, znęcanie się nad zwierzętami, rujnowanie języka polskiego, mieszanie gatunków i jeszcze innych dupereli.
I tak lepsze niż dzisiejsze "normalne" reklamy tychże produktów.
I tak lepsze niż dzisiejsze "normalne" reklamy tychże produktów.