Konia z rzędem temu, kto rozkmini jak otrzymać "prawidłowy" wynik...
Pierwsza pułapka-zadanie polega na dodaniu wszystkich liczb, a nie rozwiązaniu równania, co robi odruchowo każdy, kto spojrzy na obrazek.
Druga pułapka-które znaczki są liczbami? Okazuje się, że nawet nawias jest uznany za cyfrę. Pewnie chodzi o rzymskie C.
Po trzecie-mimo kombinowania na wszystkie możliwe sposoby nie mam pojęcia skąd się wzięły te wszystkie cyferki w dodawaniu. Ktoś ma jakiegoś pomysła?
Pierwsza pułapka-zadanie polega na dodaniu wszystkich liczb, a nie rozwiązaniu równania, co robi odruchowo każdy, kto spojrzy na obrazek.
Druga pułapka-które znaczki są liczbami? Okazuje się, że nawet nawias jest uznany za cyfrę. Pewnie chodzi o rzymskie C.
Po trzecie-mimo kombinowania na wszystkie możliwe sposoby nie mam pojęcia skąd się wzięły te wszystkie cyferki w dodawaniu. Ktoś ma jakiegoś pomysła?