📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:19
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
chuj jebią mnie rozterki biedaków
Niech wypierdolą go z powrotem do Afryki, a nie edukują tego czarnucha.
To raczej trol.
NieWiemZeWiem napisał/a:
potem tacy frajerzy krzyczą "socjalizm!" jebać bogatych, pwnie pieniędzmi srają! zabrac wszystko innym i dać mi mi mi
cos ci sie popierdolilo jak zwykle, bo takie matolki potem dra wyja ze niedobry socjalizm zablokowal im droge do kariery przez co nie moga sie dorobic fortuny, jakby janusz doszedl do wladzy to bym byl bogaty itp
szopenfeldziarz napisał/a:
Jebać tam ten egzamin. Ziomeczek może pójdzie do technikum/zawodówki i będzie dobrym fachowcem. Nie widzę nic złego w byciu kucharzem, mechanikiem albo budowniczym. Niezależnie od branży, dobry fachowiec zarobi na utrzymanie siebie, rodziny.
No chyba, że ktoś umie tylko przy taśmie stać albo długopisy skręcać.
Dobrym fachowcem zostają tylko ludzie inteligentni, potrafiący wykorzystać zdobytą wiedzę w praktyce i potrafiący się uczyć nowych rzeczy. A ten pacan to będzie znaczki na poczcie lizał albo psie kupy sprzątał.
szopenfeldziarz napisał/a:
Jebać tam ten egzamin. Ziomeczek może pójdzie do technikum/zawodówki i będzie dobrym fachowcem. Nie widzę nic złego w byciu kucharzem, mechanikiem albo budowniczym. Niezależnie od branży, dobry fachowiec zarobi na utrzymanie siebie, rodziny.
No chyba, że ktoś umie tylko przy taśmie stać albo długopisy skręcać.
Widzę, że wyrażasz się o technikum, jak o czymś do czego nie potrzeba egzaminów wstępnych i równasz je na poziomie zawodówki. Technikum ma wyższy poziom nauczania od liceum. Zwłaszcza, że w zależności od profilu dochodzą ci dodatkowe przedmioty, typu rysunek techniczny, elektrotechnika, podstawy przedsiębiorczości, materiałoznawstwo, technologia maszyn. Oprócz matury, dochodzi ci w dodatku zdawanie egzaminu na technika. Co natomiast masz po liceum? Nic. Może i liceum lepiej cię do matury przygotowuje, ale to tylko dlatego, że nie masz po nim nic, nawet zawodu i musisz te maturę zdać, żeby w przyszłości zdobyć zawód. Ja chodziłem do technikum pięcioletniego, licea trwały cztery lata, a zawodówki trzy. Czyli od najwyższego poziomu do najniższego. To chyba dobitnie świadczy o wyższości techników nad liceami. Chyba, że mówimy o liceach typowo ukierunkowanych np. na mat-fiz, bio- chem, czy inne specjalności, to wtedy zgodzę się, że poziom może być ciut wyższy od technicznego, lub równy, ale nie ogólniaki i nacisk na biologii na budowę pantofelka!
Zacytuje klasyka:"Żeby o życiu decydować za młodu kiedy jest się kretynem"
Życie w gimnazjum, w liceum i na studiach jest takie ciężkie, on ma już dosyć
Skąd tacy idioci się biorą? Jak komuś w gimnazjum ciężko, to sobie w życiu nie poradzi. Utylizacja, to najlepsze wyjście, po co ma się męczyć? Szkoła i studia to najlepsze lata mojego życia, a najtrudniejsze było wstawanie na rano, żadne testy, czy klasówki... A moja matura była w 99, czyli "stara matura". Jak patrzę na poziom dzisiejszych (a co roku ściągam sobie arkusze, bo lubię je rozwiązywać) to się zastanawiam, jak ten kraj przetrwa następne 50 lat :/
Skąd tacy idioci się biorą? Jak komuś w gimnazjum ciężko, to sobie w życiu nie poradzi. Utylizacja, to najlepsze wyjście, po co ma się męczyć? Szkoła i studia to najlepsze lata mojego życia, a najtrudniejsze było wstawanie na rano, żadne testy, czy klasówki... A moja matura była w 99, czyli "stara matura". Jak patrzę na poziom dzisiejszych (a co roku ściągam sobie arkusze, bo lubię je rozwiązywać) to się zastanawiam, jak ten kraj przetrwa następne 50 lat :/
Dobre wykształcenie da zawsze dobrą pracę. Z tym, że w Polsce dobre wykształcenie to nie ukończenie studiów, a jakiegoś konkretnego kierunku... Trzeba się trochę napierdolić na studiach żeby coś osiągnąć, a nie balować tylko
Jak dla mnie to gość mimo koloru skóry jest dość inteligentny i po prostu sobie robi jaja.
Ma rację chłopak co do kształcenia się w dzisiejszych czasach, kasiore trzeba trzepać a nie uczyć się pisać wypracowania i ściągi. Mam 30 lat i poszedłem do zawodówki po podstawówce, później otworzyłem firmę i uczyłem się trochę zaocznie. Jakoś żyję a moi rówieśnicy po liceach i studiach teraz są bezrobotni, albo za granicą na czarno. Robię dla siebie to co lubię i jak kogoś zatrudnię to tylko po zawodówce bo taki człowiek potrafi pracować a nie siedzieć tylko na dupie i słuchać wykładowcy.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów