Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Polecam rozpalanie od góry w chuj wydajniejsze i bardziej eko bo to co się na filmie wydobywa z komina jest wypalane w komorze spalania pieca ... jednym słowem debil na filmie marnuje energię .. zachęcam pooglądać sobie filmiki i poczytać trochę na ten temat...
Czarny jest jak połączysz więcej pary wodnej z gorszej jakości paliwem/węglem. Też pewne plastiki.
Żółty/brązowy prawie zawsze oznacza jakieś plastiki, chemikalia, lakiery itd.
______________
znowu wróciłem na sadolaBabcinka z renty dobrego węgla nie kupi a Janusz co ma kasę woli ogrzać się starym gumofilcem niż kupić dobry węgiel albo grzać gazem. Rząd też ma wyjebane na temat bo wszystkie ich działania to półśrodki.
Byłby dopłaty konkretne do piecy gazowych do tego tani gaz ziemny plus wysokie kary za palenie głwnem to może coś by się zmieniło.
SMOG jak skurwesyn. 2018 rok. Produkuje się auta elektryczne a ludzie nie mają czym oddychać. To chore.
PS: nawet jak ktoś ma węgiel dobrej klasy to trzeba umieć nim palić żeby było ekonomicznie i nie zasmradzać okolicy. Polecam poczytać o paleniu od góry.
Co z tego, że ci dadzą nowy piec jak ceną ekogroszku rośnie co miesiąc i do tego chuja eko on jest, to tak jakbyś komuś dał drogie nowe auto a po roku zabiją go opłaty i serwisowanie, bo nie będzie go stać na eksploatację
To jest moi drodzy wegiel brunatny albo tym podobne gówno czyli jakis kopalniany odpad. Śmieci jak spalisz to syf jest max 20 minut. No chyba ze ktoś pracuje w firmie meblarskiej i pali odpadami tapicerskimi. Pracowałem kiedys w podobnej firmie, gdzie było sporo drzewnego odpadu, tyle ze nasaczonego lakierami i farbami. Firma odstawiała w ciagu roku około kilkuset kilo tego odpadu do utylizacji. Wazne zeby byl kwit.
Reszte pracownicy wywozili swoimi korsami, punciakami i clio i palili w piecach. Ale szczytem było jak jeden gostek co palił foliowymi scinkami i szmatami nasaczonymi farbami i lakierami. Nawet dla typowych Januszy było to za duzo, bali sie ze im piec wypierdoli. Ale znalazł sie gigant, który kupił stary piec, a ze mieszkał za miastem to zamontował go kilka metrów za domem, pociągnał rure, która podłaczył do CO i kopcił jak w krematorium.
No ale w końcu nawet lokalne wiochmeny miały dość syfu i zadzwonili na bagiety, wlepili mu kilka tysi kary i jeszcze kazali na własny koszt utylizowac odpad. A miał tam kilka palet nasączonych farba szmat i pare big-bagów folii. Wszystko go kosztowało około 30 tyś, czyli tyle ile zaoszczedził przez lata palenia syfem.
Panie!!! Ot Clio to się Pan łodpierol - dumny posiadacz Renault CLIO
Koks rozpala się w zdecydowanie wyższej temeraturze niż więgiel. Dlatego też najpierw piec rozpala się na zwykłym węglu, jak się rozjara solidnie i jest dobry cug, wrzucamy koks. Koks się żarzy a nie pali jak węgiel.
Zbyt niska temperatura i brak cuga powoduje takie kopcenie z specyficznie śmierdzącym żółtawym dymem.
Mój werdykt:
- chujowy komin (brak cugu)
- chujowy palacz kotłowy (zbyt niska temeratura paleniska na podanie koksu)
Dziękuję, dobranoc!
Choćbyście tam wrzucili najlepszej klasy opał to wam to będzie dymić. Ci którzy mają doświadczenie w ogrzewaniu kotłem domu, to wiedzą o czym mówię.
Śmieci, poza jakimiś oponami, papą czy gumą, palą się bez wydzielania takich efektownych kłębów - co nie znaczy, że jest zdrowiej.
Niestety znaczna większość ludzi pali w piecach tak jak palili nasi dziadkowie, czyli na żar wrzucają nową porcję węgla. Ten się grzeje, zaczyna koksować i wydziela lotne substancje palne. Ale, że żar i wysoka temperatura jest pod węglem to te substancje nie mają się jak zapalić i wszystko wali w komin. Nie dość że smog to jeszcze straty opału.
W Polsce potrzebna jest narodowa kampania na rzecz palenia od góry. Mało kogo stać na kupno pieca piątej klasy i palenie w nim ekogroszkiem czy pelletem. Gaz też tani nie jest. A odpowiednia nauka palenia dałby wiele. No ale na tym się nie zarabia więc lobby to deprecjonuje. Strona czysteogrzewanie.pl od dawna propaguje spalanie od góry, ewentualnie od boku (przesuwając żar w tył paleniska i dorzucając węgiel mniejszymi ilościami na czysty ruszt, tak żeby żar dotykał go od boku) to różne "niezależne laboratoria i instytuty" które zajmują się przeróbką węgla wynajdują badania, w których wychodzi że palenie od góry wytwarza więcej tlenku węgla i pyłów niż palenie od dołu. Jedyną opcją są piece 5 klasy, albo nowoczesny węgiel "Blue Coal" na który patent ma... instytut przeróbki węgla z Zabrza
Nie będzie u nas czysto, dopóki ludzie będą chcieli najpierw zapełniać swoje kabzy.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów