Małe żółte fiutki mają problem z brakiem wody i się wzięli za konstruowanie największego pieca w historii świata (system ma emitować jodek srebra celem wywołania opadów). 500 komór już stoi, całość opalana paliwem stałym, przy chujowej dostępności tlenu (Tybet na wysokości 5000 metrów) będzie chyba realnie zmieniać klimat naszej planety. Docelowa wielkość? Skromne 1,6 MILIONA(!) kilometrów kwadratowych (chociaż źródło raz mówi o tej liczbie a potem przyrównuje z Hiszpanią z jej skromnym 0,5 mln no ale to takie dziennikarstwo naszych czasów)
o2.pl/artykul/chinczycy-porwali-sie-na-ogromny-projekt-sprawia-ze-spad...
o2.pl/artykul/chinczycy-porwali-sie-na-ogromny-projekt-sprawia-ze-spad...