Mixy321 napisał/a:
Szkoda, lubię takie grubsze
To chuchro nazywasz grubszą? To koło grubej nawet nie stało. Smalcu, jak na lekarstwo... Spróbował byś seksu z porządną samicą 150kg, a najlepiej dwustu kilową, to byś zobaczył, co to dobre jebańsko. Obwisłe cycochy doskonałe do zabawy i do ssania, tłuste, wiecznie śmierdzące i wielkie jak orbita ziemska dupsko, któge jak powąchasz to pała robi sie twarda, jak pierdolona skała. Ogromne, sterczące brzuszysko zwisającego do kolan, które podczas jebania zamienia się w fale dunaju i hektolitry świńskiego spustu, w których dosłownie toniesz. Taka samica ma zwoje tłuszczu dosłownie wszędzie, a seks z tłustą lochą jest uzależniający, jak te pedalskie rozciąganie odbytów przez gejów, które wrzucają co rusz na harda. Raz zakisisz ogóra w świńskim piździsku i już nigdy więcej nie spojrzysz na chude laski, o ile wcześniej cię taka locha 200 kilo nie udusi swoim sadłem...