Takie to w chu ekologiczne.
247
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
26 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 16:10
🔥
A riva, riva!
- teraz popularne
Takie to w chu ekologiczne.
Widzę że najwyższe standardy bezpieczeństwa spełnione. Nic tylko sprzedać na Indyjski rynek.
Eko samochody.Nie emitujące tylu zanieczyszczeń. One od razu emitują koniec świata.
Mało osób zwraca na to uwagę, ale przez większą masę zużywają opony około 30 % szybciej.
Mało osób zwraca na to uwagę, ale przez większą masę zużywają opony około 30 % szybciej.
Te jebane elekto-śmieci palka się jak pochodnia !
Zresztą pełnymi elektrykami jeżdżą tylko utrzymanki i pedały ! Ha tfu !
Zresztą pełnymi elektrykami jeżdżą tylko utrzymanki i pedały ! Ha tfu !
Mobilne krematoria, co prawda jednorazowe...
Jak z czegoś takiego uciec?
Mój FSO 125p 88r. Na czwartym biegu 80km/h. I ten gwizd z tłumika i wycie motoru pod maską i uśmiech małżonki obok, i nic więcej od życia nie potrzebuje!
Gadżety są spoko do póki są traktowane jak gadżety. A jak jakiś debil wmawia wszystkim, że są niezbędne i bez nich nie damy sobie rady to jest nic innego jak kretyński lobbing i od razu wiadomo, że tego nie potrzebujemy.
Samochody elektryczne są tak samo ekologiczne jak samozaplony na polskich wysypiskach.
Jeszcze się za produkcję takiego nie wezmą a już wydobycie wszystkich minerałów generuje więcej niż wyprodukowanie spalinowca.
Pomijam kwestię że prąd nie pochodzi z promieniowania kosmicznego.
Najzabawniejsza jest inna kwestia.
Auto spalinowe można poddać do recyklingu w 80-85% masy własnej. Elektryka przy dobrych wiatrach w 30-40%.
No ale tego unia i ekooszolomy już nie powiedzą.
Jeszcze się za produkcję takiego nie wezmą a już wydobycie wszystkich minerałów generuje więcej niż wyprodukowanie spalinowca.
Pomijam kwestię że prąd nie pochodzi z promieniowania kosmicznego.
Najzabawniejsza jest inna kwestia.
Auto spalinowe można poddać do recyklingu w 80-85% masy własnej. Elektryka przy dobrych wiatrach w 30-40%.
No ale tego unia i ekooszolomy już nie powiedzą.
Klasyk50 napisał/a:
Mój FSO 125p 88r. Na czwartym biegu 80km/h. I ten gwizd z tłumika i wycie motoru pod maską i uśmiech małżonki obok, i nic więcej od życia nie potrzebuje!
Do tego fabryczny brak zbieżności. Jak na morzu.
Trzy sekundy na ewakuację pasażerów. Już wkrótce na ulicach wszystkich naszych miast. Brawo!
Ciekawe czy ktoś policzył ile tego złego CO2 czy innego tlenku azotu taki jarający się autobus wprowadził do atmosfery....
Ekologiczne przecież, nie wiem o co wam chodzi... Sam się zutylizował xd