Kibicuję jak największemu rozlewowi krwi.
Ciekawe jaka bylaby reakcja ludzi jak bym w metrze sie wydarl Allla u Agbar
Jakbyś się tak wydarł w Polsce, przy mnie, to po chwili którą odczekałbym na eksplozję (której jak wiesz nie byłoby) dostałbyś ode mnie taki wpierdol, że ze szmata na głowie (czyt. bandażami) chodziłbyś miesiąc.
Ciekawe jaka bylaby reakcja ludzi jak bym w metrze sie wydarl Allla u Agbar
Nie trzeba krzyczeć, żeby ludzie na zawał zeszli.
Ze dwa lata temu, w drodze do roboty wsiadłam w s-bahn, zajęłam miejsce i czekam na odjazd. Przede mną siedziała dziewczyna- muzułmanka. W momencie jak drzwi zaczęły pikać (przy zamykaniu) wpada chłopak (arab) z pakunkiem w ręku (ni to torba, ni paczka, takie pozawijane taśmą) i zaczyna coś do tej dziewczyny mówić. Wymiana zdań trwała może z 5-10 sekund po czym on wszedł do 1-szej klasy (oddzielone szybą miejsca na początku i końcu każdego wagonu) zostawił ten pakunek i szybko wyszedł z wagonu. Drzwi się zamknęły a ja tak patrzę na ten pakunek, na chłopaka, znowu na pakunek i czuję jak mi się włosy na głowie jeżą a serce podchodzi do gardła. Ze strachu wmurowało mnie w siedzenie. A wysiadałam jak jakiś niedojebany cyborg.
Kurwa, to były chyba najdłuższe cztery minuty w moim życiu.
sadistic robi z gimnazjalnych mózgów kupę, teraz przez cztery miesiące co trzeci filmik będzie taki sam bo przecież taka moda.
Nie trzeba krzyczeć, żeby ludzie na zawał zeszli.
Ze dwa lata temu, w drodze do roboty wsiadłam w s-bahn, zajęłam miejsce i czekam na odjazd. Przede mną siedziała dziewczyna- muzułmanka. W momencie jak drzwi zaczęły pikać (przy zamykaniu) wpada chłopak (arab) z pakunkiem w ręku (ni to torba, ni paczka, takie pozawijane taśmą) i zaczyna coś do tej dziewczyny mówić. Wymiana zdań trwała może z 5-10 sekund po czym on wszedł do 1-szej klasy (oddzielone szybą miejsca na początku i końcu każdego wagonu) zostawił ten pakunek i szybko wyszedł z wagonu. Drzwi się zamknęły a ja tak patrzę na ten pakunek, na chłopaka, znowu na pakunek i czuję jak mi się włosy na głowie jeżą a serce podchodzi do gardła. Ze strachu wmurowało mnie w siedzenie. A wysiadałam jak jakiś niedojebany cyborg.
Kurwa, to były chyba najdłuższe cztery minuty w moim życiu.
3 raz czytam i nie mogę uwierzyć