Pustynia:
Miejsce, w którym człowiek cały czas czuje się, jakby był na kacu, a nigdzie nie ma wódki.

Jak chujem strzelił:
Największa jednostka odległości w układzie SI.

Palenie czarownic:
Ulubiony sport dawnego świata katolickiego oraz protestanckiego. Początki tej szlachetnej dyscypliny sportowej datuje się na XII wiek, czyli Średniowiecze, jednak największą popularność zdobyła ona w Renesansie.
W każdym katolickim kraju istniały ligi krajowe, których drużyny rozgrywały między sobą lokalne mistrzostwa. Raz na 4 lata w Rzymie organizowane były Wielkie Mistrzostwa Europy w Paleniu Czarownic (WMEPC), tam też reprezentacje krajów katolickich rywalizowały ze sobą o Święty Puchar Mistrzostw Palenia Czarownic - wygrywała ta drużyna, która w ciągu tygodnia zdołała spalić najwięcej niewiernych żon, nałożnic, położnych, niezależnych kobiet i teściowych.

Świat:
Globus w skali 100 000:1 bądź większej.

WTF:
Słowo wyrażające szeroką gamę uczuć: od zaskoczenia, poprzez zainteresowanie, aż do zgłupienia. Używane w większości krajów świata.
O popularności oraz uniwersalności słowa WTF może świadczyć wypowiedzenie go przez:
• Donalda Tuska, gdy wybory wygrał Lech Kaczyński.
• Leo Beenhakkera po wygranej z Portugalią.
• Boba Marleya po pierwszym blancie w życiu.
• Jaskiniowców, kiedy wynaleźli ogień.
• Krzysztofa Kolumba, kiedy w 1492 roku ujrzał na horyzoncie ląd.

Opera:
Spektakl muzyczny dla wytrzymałych, wydłużający czas. Jeśli tuż po rozpoczęciu opery spojrzy się na zegarek i jest 19.10, to po godzinie ten sam zegarek wskazuje 19.20.

Kulawy:
Osoba o 50% szybkości własnej.

Autobus:
Warczący prostopadłościan napchany ludźmi, kursujący w taki sposób, aby wszystkim podróżnym było z danego przystanku jak najdalej do miejsca, w które się udają.

Prawie:
Słowo, które robi zajebistą różnicę, np.:
• Janas. Prawie jak trener.
• Mateja. Prawie jak skoczek.
• Mandaryna. Prawie jak wokalistka.
• Rasiak. Prawie jak piłkarz.
• Romek. Prawie jak minister.
• USA. Prawie jak Polska.
• PKP. Prawie jak kolej.
• Nonsensopedia. Prawie jak wiem.kurde.pl

Sztacheta:
Krótka, lekka broń obuchowa, najczęściej używana do prowadzenia działań zaczepnych na wsiach podczas imprez organizowanych w remizach, obecnie rzadko spotykana z powodu wprowadzenia siatek ogrodzeniowych i płotów betonowych. Istnieją również hardkorowe odmiany sztachet z wystającymi gwoździami.
Umiejętność posługiwania się sztachetą zdobywa się na ogół u wiejskich żuli; w nielicznych przypadkach jest to talent wrodzony.

Lakier:
Substancja maskująca brud za paznokciami.

Bilet:
Kawałek papieru, który pozbawia jazdę autobusem, tramwajem lub pociągiem przyjemnego dreszczyku adrenaliny.

Ryj:
Brzydsza odmiana twarzy, występująca głównie u niższych gatunków, takich jak menele i politycy. Ryj posiadają również świniary, dziczory i warchlory (młode dziczory).

Upojenie:
Szeroko reklamowany w prasie i w telewizji stan umysłu, w który miliony naszych rodaków wprowadzają się w piątki i soboty, a także we wszystkie pozostałe dni tygodnia. Upojenie alkoholowe mija po czasie wprost proporcjonalnym do ilości wypitych trunków i odwrotnie proporcjonalnym do tęgości głowy. Kończy się przeważnie kacem fizycznym, a często również moralnym.
Stan upojenia rozpoznać można m.in. po słowach, które zaczynają sprawiać nam trudność.
Słowa, które są trudne do wypowiedzenia w stanie upojenia:
• Bezsprzecznie
• Innowacyjny
• Przygotowawczy
• Proletariacki
Słowa, które są bardzo trudne do wypowiedzenia w stanie upojenia:
• Konstytucjonalizm
• Wszystkowiedzący
• Rozszczepienie jaźni
• Szczęśliwe zrządzenie losu
Słowa, które są absolutnie niemożliwe do wypowiedzenia w stanie upojenia:
• Dziękuję, nie mam ochoty na seks.
• Nie, dla mnie już piwa nie zamawiajcie.
• Przykro mi, ale nie jesteś w moim typie.
• Dobry wieczór, panie władzo. Śliczne dziś niebo, prawda?