Jebią się to jebią. Na chuj drążyć temat. Jeżeli dla laski wyznacznikiem atrakcyjności jest bycie smoluchem, to ja nie chce mieć z nią nic do czynienia. Nie chodzi tu o mityczny "rasizm". Po prostu wyobrażam sobie jakie siano musi mieć we łbie, skoro jest tak płytka, że ze względu na narodowość czy pochodzenie etniczne absztyfikanta potrafi wyłączyć wszystkie zahamowania.
To trochę jak z użytkownikami sprzętu elektronicznego Apple. Chuj, że konkurencja ma produkty lepsze, trwalsze, bardziej elastyczne i tańsze. Przepłacają za to gówno które na dodatek na 90% się spierdoli, bo ważna jest dla nich nie jakość, ale spierdolony wizerunek jaki przez lata sobie wykreowali.