Akademia Feminizmu
Pewnie większość nie dotrwa do końca, a co ta tym idzie nie zrozumie współczesnego feminizmu.
A to wielka szkoda!!!!!
No to może takie krótkie (mizoginistyczne he he) streszczenie
Pod koniec prelekcji pani prowadząca przytacza słowa pewnego amerykańskiego (nie prawidłowego) polityka. Powiedział on (w swej głupocie) że feminizm to ideologia która skłania kobiety do homoseksualizmu, aborcji, walki z kapitalizmem i uprawiania czarów.
Ach, ileż radości i śmiechu wywołało to twierdzenie wśród publiki oraz prelegentów
A jednak, ktoś kto naprawdę posłuchał wykładu może mieć troszkę poczucie typu - mózg rozjebany. Bo właściwie te właśnie tezy cały czas były udowadnianie
1. Lesbijki Och jak uwłacza kobiecie hetero-związek. Gdzie jak to już powiedziano w "Seksmisji" kobieta ma być jedynie służącą w bankiecie życia przy którym ucztuje samiec.
No i jeszcze biedaczce rodzić każą!!!
2. Tu dochodzimy do aborcji. Kobieta zmuszona (uciskiem społecznym) do obcowania z samcem zostaje zapłodniona. Samcza społeczność, kierując się nienawiścią wobec kobiet (ale nie tylko!! ale o tym później) nie pozwala się jej wyskrobać!
3. Ach ten kapitalizm!! Zawłaszcza wszystko, głównie ciało kobiety . Wykorzystuje kobietę jako tanią siłę roboczą w zakładzie pracy lub przy pracach domowych. Aborcja też wykluczona!! Kobieta zawłaszczona przez kapitalizm musi brać udział w produkcji siły roboczej!!!
A może w takim razie prostytucja jest OK?
Haha Co!!!!!!!
Kapitalistyczna metoda handlu ciałem kobiety !!!
Bez żartów
4. Czary to już ostatni wątek bardzo krótko wspomniany. Chodzi o sektę Wicca. Czarownice mogą sie spotykać i to jest taka kobieca siła i jest to generalnie OK
Pewnie większość nie dotrwa do końca, a co ta tym idzie nie zrozumie współczesnego feminizmu.
A to wielka szkoda!!!!!
No to może takie krótkie (mizoginistyczne he he) streszczenie
Pod koniec prelekcji pani prowadząca przytacza słowa pewnego amerykańskiego (nie prawidłowego) polityka. Powiedział on (w swej głupocie) że feminizm to ideologia która skłania kobiety do homoseksualizmu, aborcji, walki z kapitalizmem i uprawiania czarów.
Ach, ileż radości i śmiechu wywołało to twierdzenie wśród publiki oraz prelegentów
A jednak, ktoś kto naprawdę posłuchał wykładu może mieć troszkę poczucie typu - mózg rozjebany. Bo właściwie te właśnie tezy cały czas były udowadnianie
1. Lesbijki Och jak uwłacza kobiecie hetero-związek. Gdzie jak to już powiedziano w "Seksmisji" kobieta ma być jedynie służącą w bankiecie życia przy którym ucztuje samiec.
No i jeszcze biedaczce rodzić każą!!!
2. Tu dochodzimy do aborcji. Kobieta zmuszona (uciskiem społecznym) do obcowania z samcem zostaje zapłodniona. Samcza społeczność, kierując się nienawiścią wobec kobiet (ale nie tylko!! ale o tym później) nie pozwala się jej wyskrobać!
3. Ach ten kapitalizm!! Zawłaszcza wszystko, głównie ciało kobiety . Wykorzystuje kobietę jako tanią siłę roboczą w zakładzie pracy lub przy pracach domowych. Aborcja też wykluczona!! Kobieta zawłaszczona przez kapitalizm musi brać udział w produkcji siły roboczej!!!
A może w takim razie prostytucja jest OK?
Haha Co!!!!!!!
Kapitalistyczna metoda handlu ciałem kobiety !!!
Bez żartów
4. Czary to już ostatni wątek bardzo krótko wspomniany. Chodzi o sektę Wicca. Czarownice mogą sie spotykać i to jest taka kobieca siła i jest to generalnie OK