📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 5:19
Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów. Niestety sytaucja związana z niewystarczającą ilością reklam do pokrycia kosztów działania serwisu nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Gorszą rzeczą jest chyba zainstalowanie lpg w fordzie mustangu z 72 roku.
Ja pierdolę... banda idiotów, którzy jeździli co najwyżej samochodem swoich rodziców do pierwszej komunii.
Od kiedy liczba oktanów ma cokolwiek wspólnego z mocą? - polecam sprawdzić choćby wikipedię co to jest i po co się to w ogóle stosuje.
Po drugie - gaz jako paliwo jest tak samo dobre jak i benzyna. Przy nowoczesnych systemach instalacji w ogóle nie czuć różnicy w jeździe przy okoo 2x nizszych kosztach eksploatacji. Jak tata przestanie wam dawać kieszonkowe i zapragniecie zmienić bilet miesięczny na 4 kółka, to zrozumiecie dlaczego jesteśmy 2 krajem na świecie jeśli chodzi o liczbę zamontowanych instalacji gazowych w samochodach.
Po trzecie - jak mi ktoś wyjedzie z częstszą wymianą filtrów, świec, droższym przeglądem itd. - gwarantuję, że po miesiącu tankowania LPG zamiast benzyny się to zwróci. No chyba, że autem jeździcie do kościoła w wielki piątek, wielkanoc i boże narodzenie.
Po czwarte - przestańcie pieprzyć o "typowym Polaku". Typowy Polak jest biedny w porównaniu z typowym Niemcem czy Holendrem - to fakt niezaprzeczalny i tego niestety prędko się nie da zmienić. Gdyby "typowy Polak" obecnie tankował za 1,2 PLN litr benzyny to nikt na gaz by nie spojrzał - a tyle w przeliczeniu do zarobków kosztuje benzyna statystycznego Niemca czy Holendra. A że złodziejski rząd jeszcze niską akcyzę na gaz utrzymuje (litr diesla/noPb z dystrybucją kosztuje ok. 2,1 PLN, reszta to podatki), to jest na czym tanio jeździć.
Po piąte - zbiornik z LPG jeszcze nigdy (nawet w pożarze i przy potężnym zderzeniu) nie wybuchł - prędzej wyleci w powietrze bak z benzyną (wspomniane opary) i fotel pasażera z teściową.
Na koniec - rozumiem, że ktoś to auto specjalnie przerobił nie po to, aby taniej nim jeździć po mleko do Kauflandu, a po to, żeby pokazać, że coś takiego DA SIĘ przerobić i można nim z powodzeniem jeździć. Raczej nie jest to kwestia "biedy" tak często przywoływanej w komentarzach, tylko zastosowanie LPG w tak rzadkim aucie, gdzie raczej na doświadczenie innych ciężko jest liczyć.
P.S. Mnie osobiście dziwią samochody czysto sportowe przerabiane na zasilanie LPG - w końcu kupuje się to dla osiągów, nie komfortu czy właściwosci trakcyjnych. O ile rozumiem np. Subaru WRX na gaz (duży silnik, duża moc, napęd 4x4 - komfort jazdy, moc przy przyspieszaniu na naszych zatłoczonych drogach krajowych, bezpieczeństwo zimą), czy Cayenne, to już Porsche 911 turbo z wlewem w zderzaku kłóci mi się z sensem i ideą takiego samochodu.
BTW. Pierwszy komentarz, więc cześć.
Od kiedy liczba oktanów ma cokolwiek wspólnego z mocą? - polecam sprawdzić choćby wikipedię co to jest i po co się to w ogóle stosuje.
Po drugie - gaz jako paliwo jest tak samo dobre jak i benzyna. Przy nowoczesnych systemach instalacji w ogóle nie czuć różnicy w jeździe przy okoo 2x nizszych kosztach eksploatacji. Jak tata przestanie wam dawać kieszonkowe i zapragniecie zmienić bilet miesięczny na 4 kółka, to zrozumiecie dlaczego jesteśmy 2 krajem na świecie jeśli chodzi o liczbę zamontowanych instalacji gazowych w samochodach.
Po trzecie - jak mi ktoś wyjedzie z częstszą wymianą filtrów, świec, droższym przeglądem itd. - gwarantuję, że po miesiącu tankowania LPG zamiast benzyny się to zwróci. No chyba, że autem jeździcie do kościoła w wielki piątek, wielkanoc i boże narodzenie.
Po czwarte - przestańcie pieprzyć o "typowym Polaku". Typowy Polak jest biedny w porównaniu z typowym Niemcem czy Holendrem - to fakt niezaprzeczalny i tego niestety prędko się nie da zmienić. Gdyby "typowy Polak" obecnie tankował za 1,2 PLN litr benzyny to nikt na gaz by nie spojrzał - a tyle w przeliczeniu do zarobków kosztuje benzyna statystycznego Niemca czy Holendra. A że złodziejski rząd jeszcze niską akcyzę na gaz utrzymuje (litr diesla/noPb z dystrybucją kosztuje ok. 2,1 PLN, reszta to podatki), to jest na czym tanio jeździć.
Po piąte - zbiornik z LPG jeszcze nigdy (nawet w pożarze i przy potężnym zderzeniu) nie wybuchł - prędzej wyleci w powietrze bak z benzyną (wspomniane opary) i fotel pasażera z teściową.
Na koniec - rozumiem, że ktoś to auto specjalnie przerobił nie po to, aby taniej nim jeździć po mleko do Kauflandu, a po to, żeby pokazać, że coś takiego DA SIĘ przerobić i można nim z powodzeniem jeździć. Raczej nie jest to kwestia "biedy" tak często przywoływanej w komentarzach, tylko zastosowanie LPG w tak rzadkim aucie, gdzie raczej na doświadczenie innych ciężko jest liczyć.
P.S. Mnie osobiście dziwią samochody czysto sportowe przerabiane na zasilanie LPG - w końcu kupuje się to dla osiągów, nie komfortu czy właściwosci trakcyjnych. O ile rozumiem np. Subaru WRX na gaz (duży silnik, duża moc, napęd 4x4 - komfort jazdy, moc przy przyspieszaniu na naszych zatłoczonych drogach krajowych, bezpieczeństwo zimą), czy Cayenne, to już Porsche 911 turbo z wlewem w zderzaku kłóci mi się z sensem i ideą takiego samochodu.
BTW. Pierwszy komentarz, więc cześć.
bo na HHO nie stać
RapujacyToster napisał/a:
Jeśli stać cię na takie cudo, stać cię na jego utrzymanie a jeśli nie to nawet nie ma co kupować
dlaczego? Bo w Polsce powiedzą że lipa? Jeżeli ktoś kto ma na tym punkcie pierdolca, dostał spadek 300k zł i zapragnął Ferrari, to sobie je kupi mimo że co miesiąc zarabia 2k zł. Zrobi je na gaz i będzie jeździł, a zazdrosny Polak widząc je na ulicy powie: "ale wieśniak i burak - Ferrari na gaz, jak go nie stać to niech nie kupuje" ... jakie to polskie ...
@Jurij_77,
Wiadomo, passat TDI po starym niemcu to mniejszy przypał niż nowe ferrari w gazie, taki kraj, taka mentalność
Wiadomo, passat TDI po starym niemcu to mniejszy przypał niż nowe ferrari w gazie, taki kraj, taka mentalność
to ze ktoś ma kupe kasy i kupił super fure z mocnym silnikiem nie znaczy, że ma ochotę rozpierdalać kasę na paliwo skoro może jeździć 2x taniej na gazie a do tego z korzyścią dla środowiska....
sam jeżdżę na gazie i jestem z tego powodu zadowolony, min. dlatego, że nie daje się okradać mafii (rządowi) płacąc meeega podatki w paliwie
minusy? dla mnie żadnych nie ma, auto jeździ tak samo, mocy nie ubyło a tankuję do pełna za 120zł robiąc na tym 450km....
sam jeżdżę na gazie i jestem z tego powodu zadowolony, min. dlatego, że nie daje się okradać mafii (rządowi) płacąc meeega podatki w paliwie
minusy? dla mnie żadnych nie ma, auto jeździ tak samo, mocy nie ubyło a tankuję do pełna za 120zł robiąc na tym 450km....
I tak wielkie uznanie dla montera gazu, że nie wjebał zaworu po chamsku w zderzak, jeszcze w najbardziej widocznym miejscu
ha ha ha...
Klasyka!
Przy każdej dyskusji o LPG znajdą się zwolennicy i przeciwnicy gazowania, to jak z tematami o Apple i Androidzie.
Co innego jednak chciałem dodać do dyskusji.
Kieruję słowa do tych co piszą "jak kogoś stać na takie auto to musi ponosić koszty benzyny"
Otóż, czy nie wydaje wam się że jak kogoś stać na takie ferrari to może je sobie nawet na węgiel przerobić a finalnie jak mu się ta bryka znudzi to ja podlać benzyna i podpalić?
Zapłacił to może z tym zrobić co zechce.
Klasyka!
Przy każdej dyskusji o LPG znajdą się zwolennicy i przeciwnicy gazowania, to jak z tematami o Apple i Androidzie.
Co innego jednak chciałem dodać do dyskusji.
Kieruję słowa do tych co piszą "jak kogoś stać na takie auto to musi ponosić koszty benzyny"
Otóż, czy nie wydaje wam się że jak kogoś stać na takie ferrari to może je sobie nawet na węgiel przerobić a finalnie jak mu się ta bryka znudzi to ja podlać benzyna i podpalić?
Zapłacił to może z tym zrobić co zechce.
do przeciwników lpg w takich samochodach:
bogaty jest bogatym bo oszczędza i wie na co może pozwolić sobie. Biedny zawsze pozostaje biednym bo jest głupi. bogaty założy lpg będzie jeździł połowę taniej. Przy takim samochodzie to oszczędność będzie duża. Pewnie w skali roku więcej niż przeciętny kierowca koreańca czy innego syfu zarobi w ciągu miesiąca.
Ps. fotki mają już z 4 lata.
bogaty jest bogatym bo oszczędza i wie na co może pozwolić sobie. Biedny zawsze pozostaje biednym bo jest głupi. bogaty założy lpg będzie jeździł połowę taniej. Przy takim samochodzie to oszczędność będzie duża. Pewnie w skali roku więcej niż przeciętny kierowca koreańca czy innego syfu zarobi w ciągu miesiąca.
Ps. fotki mają już z 4 lata.
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów