feministka strzela focha o kilka słów prawdy...
9
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:34
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:34
📌
Konflikt izraelsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:47
Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Chciałem to dac ale trafilem na kompilację 12min więc fajnie że ktoś dal samo to.
Piwko!
Niestety w tym pojebanym dobrobycie ludziom się pierdoli we łbach i chcą aby uczucia > biologia.
To się powinno leczyć. Jak facet czuje się baba i odwrotnie to jest zaburzenie psychiczne na tle seksualnym.
To nie jest normalne.
Można uznać to za naturalne. Ok. To jest naturalne.
Tak samo jak pedofilia albo rak.
Jest mniej pedofilów na świecie niż transseksualistów więc skoro taki mały promil procenta społeczeństwa mam uznawać za normalny to wszystkie małe grupy róznych zaburzeń też powinno się uznawać. Zoofilię można uznać za normalną... Schizofrenię... Bo czemu nie?
Dlaczego dyskryminowac jednych i wymagać aprobaty wzgledem drugich?
Dlaczego maleńki odsetek społeczeństwa ma mi dyktować co ja mam myśleć?
Oni wymagają abym to JA UDAWAŁ, że baba to facet a facet to baba.
Nie. Nie mam zamiaru.
Urodziłes się z kutasem to jesteś chłopem a jak z pizdą to babą.
Oczywiście są obojnaki na świecie, czy jak kto woli hermafrodyci.
Są też różne inne zaburzenia genetyczne gdzie powiedzmy nie da się jednoznacznie stwierdzić płci ale to jest niesamowicie mała grupa ludzi i w takim przypadku mógłbym im pozwolić na wybór płci bo nie ich wina, że mają chromosomy XXY XYY itd.
Niesamowicie mnie wkurwia ta pierdolona poprawność polityczna i zmuszanie normalnych ludzi do akceptowania chorych psychicznie osób.
Dlaczego chorych psychicznie? No bo rzekomo, wg. nich to nie ma nic wspólnego z genami. No więc jeśli nie ma to kurwa czemu facet myśli, że jest kobietą jeśli nie jest zwyczajnie chory psychicznie?
Czytałem kiedyś pracę naukową nt. homoseksualizmu.
Gdzieś w USA oczywiście bo jakżeby inaczej.
Przeprowadzona została na grupie bliźniaków jednojajowych i jednoznacznie stwierdzono brak powiązania między genami a homoseksualizmem.
Część z bliźniaków była homoseksualna a oboje wychowywali się w identycznych warunkach. Wspólnie.
No i jesli TL:DR to tych ludzi powinno się leczyć. Nie mówię o jakiś obozach ani lobotomii czy elektrowstrząsach ale kurwa psycholog i farmakologia u psychiatry.
Od tego są ci lekarze, aby właśnie w takich sprawach pomagać.
Oni na siłę tworzą jakies problemy których nie ma.
Podobnie jak te kaszaloty feministki co żaden ich nie chce nawet kijem dotknąć i są wściekłe na mężczyzn bo widzą jak ładne kolezanki mają fajnych chłopów a na nie nawet najebany goryl startujący po wizę do europy nie spojrzy.
Piwko!
Niestety w tym pojebanym dobrobycie ludziom się pierdoli we łbach i chcą aby uczucia > biologia.
To się powinno leczyć. Jak facet czuje się baba i odwrotnie to jest zaburzenie psychiczne na tle seksualnym.
To nie jest normalne.
Można uznać to za naturalne. Ok. To jest naturalne.
Tak samo jak pedofilia albo rak.
Jest mniej pedofilów na świecie niż transseksualistów więc skoro taki mały promil procenta społeczeństwa mam uznawać za normalny to wszystkie małe grupy róznych zaburzeń też powinno się uznawać. Zoofilię można uznać za normalną... Schizofrenię... Bo czemu nie?
Dlaczego dyskryminowac jednych i wymagać aprobaty wzgledem drugich?
Dlaczego maleńki odsetek społeczeństwa ma mi dyktować co ja mam myśleć?
Oni wymagają abym to JA UDAWAŁ, że baba to facet a facet to baba.
Nie. Nie mam zamiaru.
Urodziłes się z kutasem to jesteś chłopem a jak z pizdą to babą.
Oczywiście są obojnaki na świecie, czy jak kto woli hermafrodyci.
Są też różne inne zaburzenia genetyczne gdzie powiedzmy nie da się jednoznacznie stwierdzić płci ale to jest niesamowicie mała grupa ludzi i w takim przypadku mógłbym im pozwolić na wybór płci bo nie ich wina, że mają chromosomy XXY XYY itd.
Niesamowicie mnie wkurwia ta pierdolona poprawność polityczna i zmuszanie normalnych ludzi do akceptowania chorych psychicznie osób.
Dlaczego chorych psychicznie? No bo rzekomo, wg. nich to nie ma nic wspólnego z genami. No więc jeśli nie ma to kurwa czemu facet myśli, że jest kobietą jeśli nie jest zwyczajnie chory psychicznie?
Czytałem kiedyś pracę naukową nt. homoseksualizmu.
Gdzieś w USA oczywiście bo jakżeby inaczej.
Przeprowadzona została na grupie bliźniaków jednojajowych i jednoznacznie stwierdzono brak powiązania między genami a homoseksualizmem.
Część z bliźniaków była homoseksualna a oboje wychowywali się w identycznych warunkach. Wspólnie.
No i jesli TL:DR to tych ludzi powinno się leczyć. Nie mówię o jakiś obozach ani lobotomii czy elektrowstrząsach ale kurwa psycholog i farmakologia u psychiatry.
Od tego są ci lekarze, aby właśnie w takich sprawach pomagać.
Oni na siłę tworzą jakies problemy których nie ma.
Podobnie jak te kaszaloty feministki co żaden ich nie chce nawet kijem dotknąć i są wściekłe na mężczyzn bo widzą jak ładne kolezanki mają fajnych chłopów a na nie nawet najebany goryl startujący po wizę do europy nie spojrzy.
Najgorsze jest to, że tacy ludzie są po obu stronach barykady i stanowią 80% społeczeństwa.
baba bez bolca dostaje pierdolca, jak by poszła do roboty później po dzieciaka do przedszkola i drugiego do żłobka, opierdoliła zakupy, posprzątała mieszkanie, zrobiła obiad, ogarnęła dzieciaki,zrobiła pranie (chociaż co to znaczy zrobić pranie w tych czasach, wpierdzielić i wyjąć z pralki, jak by musiała dymać na rzekę albo chociaż we "Frani" to można mówić o robieniu prania) później prasowanie i przed snem chłop by ją porządnie wydymał ze dwa razy to by nie miała czasu na pierdolenie głupot, ba nawet nad myśleniem o nich, za dobrze mają, za dużo czasu wolnego
Hrabia Drapula napisał/a:
baba bez bolca dostaje pierdolca, jak by poszła do roboty później po dzieciaka do przedszkola i drugiego do żłobka, opierdoliła zakupy, posprzątała mieszkanie, zrobiła obiad, ogarnęła dzieciaki,zrobiła pranie (chociaż co to znaczy zrobić pranie w tych czasach, wpierdzielić i wyjąć z pralki, jak by musiała dymać na rzekę albo chociaż we "Frani" to można mówić o robieniu prania) później prasowanie i przed snem chłop by ją porządnie wydymał ze dwa razy to by nie miała czasu na pierdolenie głupot, ba nawet nad myśleniem o nich, za dobrze mają, za dużo czasu wolnego
a jakby chłop zapierdalał na polu 14 godzin dziennie to by wracał wygłodniały dwa razy żonę wyruchać a nie myślał czy nie jest czasem kobietą. Taka choroba naszych czasów. Dużo czasu, tania żywność, zalew informacji i dewiacji dostępnych od ręki na każdym smartfonie. Jakoś w Kenii nikt się za babę nie przebiera
Chętnie bym z wami usiadł przy piwie i pogadał o życiu. Same normalne chłopaki 
W głębi duszy zawsze czułem się bogaty, nie jakoś tak w chuj tylko na tyle żebym nie musiał pracować i starczyło by mi na godne życie i jakieś mniejsze zachcianki. To skrajnie oburzające i nie godzi się traktować mnie inaczej. Wymaganie żebym musiał zarabiać jest uwłaczaniem mojej osobie. Skoro taki się urodziłem to nikt nie może mi wmówić że jest inaczej.
W głębi duszy zawsze czułem się bogaty, nie jakoś tak w chuj tylko na tyle żebym nie musiał pracować i starczyło by mi na godne życie i jakieś mniejsze zachcianki. To skrajnie oburzające i nie godzi się traktować mnie inaczej. Wymaganie żebym musiał zarabiać jest uwłaczaniem mojej osobie. Skoro taki się urodziłem to nikt nie może mi wmówić że jest inaczej.
Erutlev napisał/a:
To się powinno leczyć. Jak facet czuje się baba i odwrotnie to jest zaburzenie psychiczne na tle seksualnym.
To nie jest normalne.
Niestety najgorszy w tym wszystkim jest brak konsekwencji. Jak facet obudzi się rano, stwierdzi że od dzisiaj będzie kobietą, przyprawi sobie cycki, nałoży makijaż i damskie ciuszki (patrz K. Bęgowski), to robią z niego bohatera i do sejmu pchają.
Albo taka Konczita Parófka... kiedyś takie zjawisko można było tylko w cyrku zobaczyć, a teraz na eurowizji
Ale jakbym ja któregoś dnia stwierdził, że od dzisiaj jestem Napoleonem, albo meblościanką, to by mnie za idiotę wzięli i zamknęli w pokoju bez klamek
Cytat:
Ale jakbym ja któregoś dnia stwierdził, że od dzisiaj jestem Napoleonem, albo meblościanką, to by mnie za idiotę wzięli i zamknęli w pokoju bez klamek
Lepiej jak któregoś dnia stwierdzę, że mam 2 lata i 195cm wzrostu... bo przecież to nie biologia i natura decydują o tym jaki jestem.
nowynick napisał/a:
nie no kurwa polityka i religia?
A tyś myślał, że poprawności politycznej tutaj nie uświadczysz?
Kilka sprostowań:
Pewnie dlatego że zoofilia i pedofilia (i często schizofrenia) są niebezpieczne dla osób postronnych. Natomiast czym i komu zagraża baba udająca/uważająca sie za chłopa tudzież odwrotnie nie mam bladego pojęcia...
Ty też jesteś maleńki odsetek - bo wiekszosci społeczeństwa tacy ludzie po prostu zwisają - ich życie, ich ciała i mózgi i ich brocha co z nim robią... a skoro tolerujemy pajaców wierzących w jakieś idiotyczne brednie zwane religiami to nie widzę powodu dla którego mielibyśmy nie toleerować kolesi wierzących ze są babami pomimo ze mają fujary - jak dla mnie to podobny poziom spierdolenia...
Mnie z kolei niesamowicie wkurwia kazda politpoprawnosc (ta prawacka nie mniej niz ta lewacka) polegająca na wpierdalaniu sie w cudze sprawy bez żadnych pdostaw w dodatku oparte na durnych przesłankach (rodem z plebanii a nie uniwersytetu) - bo nauka NIE stawierdziła jednoznacznie czy geny są czy nie są odpowiedzialne za homoseksualizm ani transwestytyzm - prawdopodobnie decyduje splot czynników zewnętrz. i wewn. wiec nazwanie ich chorobami psych. to zwykła demagogia
Stawierdzono (prawdopodobnie - bo nie wiem o jakich konkretnie badaniach piszesz) że nie da sie stwierdzić ze to geny odpowiadają w 100% za homoseksualizm - co oczywiscie nie siwadczy że wogóle na nic nie wpływają tylko swiadczy że badający odrzucają mozliwość że za tym stoją 'jedynie geny' - a jak jest dokładnie to tego nauka JESZCZE NIE WIE - wiec pisanie że 'na pewno nie odpowiadają za to geny' to zwykła blaga dla niezorientowanych - tym bardziej że homoseskualista to jednak coś troche innego niż transwestyta...
Zasada jest (powinna być) prosta - jesli nikogo nie krzywdzisz to wara reszcie do tego co robisz... bo ja z kolei bym prędzej zaordynował leczenie ludzi z głupoty i intelektualnego prostactwa wyrządzajacych zdecydowanie wiecej szkód niż w/w odchyły seksualne - na szczęscie (zarówno dla transów i debili) obydwaj jesteśmy ograniczani przez cywilizację i kulturę która tamuje nasze autorytarne zapędy - i bardzo dobrze - bo następnym postulatem (utrzymanym w tej konwencji) mogłoby być np. przymusowe odchudzanie grubasów...
Na siłę to problemy tworzą ci co chcą narzucać innym swój (ograniczający innych) swiatopogląd - nawet takim dziwakom jak transwestyci - no bo jaki to jest problem dla kogokolwiek jesli dorosły facet chce sie nazywać kasia zamiast tomek i ubierać w kiecke/cyckonosz ? ja nie dostrzegam żadnego...
Erutlev napisał/a:
Zoofilię można uznać za normalną... Schizofrenię... Bo czemu nie?
Dlaczego dyskryminowac jednych i wymagać aprobaty wzgledem drugich?
Pewnie dlatego że zoofilia i pedofilia (i często schizofrenia) są niebezpieczne dla osób postronnych. Natomiast czym i komu zagraża baba udająca/uważająca sie za chłopa tudzież odwrotnie nie mam bladego pojęcia...
Erutlev napisał/a:
Dlaczego maleńki odsetek społeczeństwa ma mi dyktować co ja mam myśleć?
Oni wymagają abym to JA UDAWAŁ, że baba to facet a facet to baba.
Nie. Nie mam zamiaru.
Urodziłes się z kutasem to jesteś chłopem a jak z pizdą to babą.
Ty też jesteś maleńki odsetek - bo wiekszosci społeczeństwa tacy ludzie po prostu zwisają - ich życie, ich ciała i mózgi i ich brocha co z nim robią... a skoro tolerujemy pajaców wierzących w jakieś idiotyczne brednie zwane religiami to nie widzę powodu dla którego mielibyśmy nie toleerować kolesi wierzących ze są babami pomimo ze mają fujary - jak dla mnie to podobny poziom spierdolenia...
Erutlev napisał/a:
Niesamowicie mnie wkurwia ta pierdolona poprawność polityczna i zmuszanie normalnych ludzi do akceptowania chorych psychicznie osób.
Dlaczego chorych psychicznie? No bo rzekomo, wg. nich to nie ma nic wspólnego z genami. No więc jeśli nie ma to kurwa czemu facet myśli, że jest kobietą jeśli nie jest zwyczajnie chory psychicznie?
Mnie z kolei niesamowicie wkurwia kazda politpoprawnosc (ta prawacka nie mniej niz ta lewacka) polegająca na wpierdalaniu sie w cudze sprawy bez żadnych pdostaw w dodatku oparte na durnych przesłankach (rodem z plebanii a nie uniwersytetu) - bo nauka NIE stawierdziła jednoznacznie czy geny są czy nie są odpowiedzialne za homoseksualizm ani transwestytyzm - prawdopodobnie decyduje splot czynników zewnętrz. i wewn. wiec nazwanie ich chorobami psych. to zwykła demagogia
Erutlev napisał/a:
Czytałem kiedyś pracę naukową nt. homoseksualizmu.
Gdzieś w USA oczywiście bo jakżeby inaczej.
Przeprowadzona została na grupie bliźniaków jednojajowych i jednoznacznie stwierdzono brak powiązania między genami a homoseksualizmem.
Część z bliźniaków była homoseksualna a oboje wychowywali się w identycznych warunkach. Wspólnie.
Stawierdzono (prawdopodobnie - bo nie wiem o jakich konkretnie badaniach piszesz) że nie da sie stwierdzić ze to geny odpowiadają w 100% za homoseksualizm - co oczywiscie nie siwadczy że wogóle na nic nie wpływają tylko swiadczy że badający odrzucają mozliwość że za tym stoją 'jedynie geny' - a jak jest dokładnie to tego nauka JESZCZE NIE WIE - wiec pisanie że 'na pewno nie odpowiadają za to geny' to zwykła blaga dla niezorientowanych - tym bardziej że homoseskualista to jednak coś troche innego niż transwestyta...
Erutlev napisał/a:
No i jesli TL:DR to tych ludzi powinno się leczyć. Nie mówię o jakiś obozach ani lobotomii czy elektrowstrząsach ale kurwa psycholog i farmakologia u psychiatry.
Od tego są ci lekarze, aby właśnie w takich sprawach pomagać.
Zasada jest (powinna być) prosta - jesli nikogo nie krzywdzisz to wara reszcie do tego co robisz... bo ja z kolei bym prędzej zaordynował leczenie ludzi z głupoty i intelektualnego prostactwa wyrządzajacych zdecydowanie wiecej szkód niż w/w odchyły seksualne - na szczęscie (zarówno dla transów i debili) obydwaj jesteśmy ograniczani przez cywilizację i kulturę która tamuje nasze autorytarne zapędy - i bardzo dobrze - bo następnym postulatem (utrzymanym w tej konwencji) mogłoby być np. przymusowe odchudzanie grubasów...
Erutlev napisał/a:
Oni na siłę tworzą jakies problemy których nie ma.
Na siłę to problemy tworzą ci co chcą narzucać innym swój (ograniczający innych) swiatopogląd - nawet takim dziwakom jak transwestyci - no bo jaki to jest problem dla kogokolwiek jesli dorosły facet chce sie nazywać kasia zamiast tomek i ubierać w kiecke/cyckonosz ? ja nie dostrzegam żadnego...
Cytat:
Na siłę to problemy tworzą ci co chcą narzucać innym swój (ograniczający innych) swiatopogląd - nawet takim dziwakom jak transwestyci - no bo jaki to jest problem dla kogokolwiek jesli dorosły facet chce sie nazywać kasia zamiast tomek i ubierać w kiecke/cyckonosz ? ja nie dostrzegam żadnego...
Problem jest w tym że jak tego nie zaakceptujesz to zostaniesz ukarany. problem jest też w ym że wbrew nauce i naturze uznaje sie to za normalne. Tylko tyle i az tyle.
@up
"Jak nie zaakceptujesz" (cokolwiek masz na mysli pisząc ten beztreściowy slogan dla intelektualnego plebsu) tego ze Kowalski lubi nosić owłosienie na twarzy (lub nie nosić - co jest też sprzeczne z natura która chce by włosy rosły) albo tego ze Wisniewski całkowicie wyrzekł sie seksu (jakby to bylo biologicznie mozliwe) i został klerykiem - co jest jeszcze bardziej wbrew naturze - to też zostaniesz ukarany... i nic w tym dziwnego - niech kazdy wybiera i robi na co ma kaprycho (nie krzywdząc) i sie odwali od innych - wystarczy tylko tyle.
PS. Jesli 'natura' od zawsze 'produkuje' w społeczenstwach jednostki homo i trans (a tak sie dzieje na całym świecie od kiedy istnieje historia - vide chocby Sodomna i Gomora) to jest to jak najbardziej (jak sama nazwa wskazuje) 'naturalne' - wiec nie wciskaj ciemnoty w temacie w którym nie przyswoiłeś nawet podstawowych definicji
"Jak nie zaakceptujesz" (cokolwiek masz na mysli pisząc ten beztreściowy slogan dla intelektualnego plebsu) tego ze Kowalski lubi nosić owłosienie na twarzy (lub nie nosić - co jest też sprzeczne z natura która chce by włosy rosły) albo tego ze Wisniewski całkowicie wyrzekł sie seksu (jakby to bylo biologicznie mozliwe) i został klerykiem - co jest jeszcze bardziej wbrew naturze - to też zostaniesz ukarany... i nic w tym dziwnego - niech kazdy wybiera i robi na co ma kaprycho (nie krzywdząc) i sie odwali od innych - wystarczy tylko tyle.
PS. Jesli 'natura' od zawsze 'produkuje' w społeczenstwach jednostki homo i trans (a tak sie dzieje na całym świecie od kiedy istnieje historia - vide chocby Sodomna i Gomora) to jest to jak najbardziej (jak sama nazwa wskazuje) 'naturalne' - wiec nie wciskaj ciemnoty w temacie w którym nie przyswoiłeś nawet podstawowych definicji
SQRW3L_ponury napisał/a:
Jesli 'natura' od zawsze 'produkuje' w społeczenstwach jednostki homo i trans (a tak sie dzieje na całym świecie od kiedy istnieje historia - vide chocby Sodomna i Gomora) to jest to jak najbardziej (jak sama nazwa wskazuje) 'naturalne' - wiec nie wciskaj ciemnoty w temacie w którym nie przyswoiłeś nawet podstawowych definicji
Wynaturzenia były, są i będą, ale nazywajmy je po imieniu. A ile jest w tym natury a ile zjebania umysłowego wynikajacego ze społecznego przyzwolenia na uznawanie to za całkiem normalne to juz inna kwestia. Kultura islamska pozwala na okaleczanie dziewczynek, w dawnych chinach "liliowe stopy" były oznaka wyjatkowosci i prestizu. Kultura nie takie wybryki stworzyła i tolerowała. a teraz pytanie ile osób z własnej woli wyciełoby sobie łechtaczke albo okaleczyła stopy jaknby nie było to uznawane za normalne? To czy wynaturzenie jest spowodowane genami, hormonami czy zjebaniem umysłowym nie ma tu nic do rzeczy. Tak samo jak celibat nie jest normalny i ma zupełnie inne uwarunkowania niz słuzba wymyslonemu bozkowi.
Tolerancja jest ostania cnota upadajacej cywilizacji. Mam prawo nieakceptować czy to homosiów czy celibatowych katabasów i nazywac takie zachowanie nienormalnym, mam prawo to krytykowac a wspólczesne postepuchy i toleruchy chca mi to prawo odebrac.
poligon6 napisał/a:
Wynaturzenia były, są i będą, ale nazywajmy je po imieniu.
Choćbyś pękł nie zmienisz faktu że wyraz 'nienaturalny' pasuje do 'tworzonego' cyklicznie przez 'naturę' pedalstwa jak piesc do nosa
poligon6 napisał/a:
A ile jest w tym natury a ile zjebania umysłowego wynikajacego ze społecznego przyzwolenia na uznawanie to za całkiem normalne to juz inna kwestia.
Takich umysłowych zjeban - niespecjalnie grożnych lub wcale niegrożnych - jest na swiecie taka masa że jakbyś zaczał wykluczać ludzi 'cieroiących' na nie wszystkie to nie zostałby nikt 'normalny'
poligon6 napisał/a:
Kultura islamska pozwala na okaleczanie dziewczynek, w dawnych chinach "liliowe stopy" były oznaka wyjatkowosci i prestizu. Kultura nie takie wybryki stworzyła i tolerowała. a teraz pytanie ile osób z własnej woli wyciełoby sobie łechtaczke albo okaleczyła stopy jaknby nie było to uznawane za normalne? To czy wynaturzenie jest spowodowane genami, hormonami czy zjebaniem umysłowym nie ma tu nic do rzeczy. Tak samo jak celibat nie jest normalny i ma zupełnie inne uwarunkowania niz słuzba wymyslonemu bozkowi.
To copiszesz potwierdza tylko ze kazda nienaukowa (czyt. nieuzasadniona) wiara prowadzi do wynaturzeń - dlatego w mojej ocenie religie wszelkiej masci sa gorsze i bardziej zjebane od wszelich ruchów typu lgbt bo obejmują bez porównania wiekszą przestrzeń zycia (seksualnosc jest w nich jedynie fragmencikiem na którym zaczyna sie zjebanie podczas gdy ruchy lesb i pedałów na tym konczą)
poligon6 napisał/a:
Tolerancja jest ostania cnota upadajacej cywilizacji. Mam prawo nieakceptować czy to homosiów czy celibatowych katabasów i nazywac takie zachowanie nienormalnym, mam prawo to krytykowac a wspólczesne postepuchy i toleruchy chca mi to prawo odebrac.
A kto ci zabrania krytyki/wypowiedzi ? Krytykuj, przekonuj i argumentuj ile wlezie - jesli ktoś chciałby ci w takiej sytuacji zamknąć twarz pierwszy stane (w imie sensownych zasad) w twojej obronie - wiec jak widzisz tolerancja z reguły nie jest taka głupia jak ją prezentują niektórzy zjebani demagodzy którym wolnośc jednostki jest zdecydowanie nie na rękę...
Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zobligowała nas do oznaczania kategorii wiekowych
materiałów wideo wgranych na nasze serwery. W związku z tym, zgodnie ze specyfikacją z tej strony
oznaczyliśmy wszystkie materiały jako dozwolone od lat 16 lub 18.Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów