18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia Soft (1) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 17:51
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 14:20
📌 Powodzie w Polsce - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:12
Fotografie z pięciu kontynentów
M................S • 2014-01-03, 18:43
Witajcie sadole,
poniżej macie okazję zobaczyć trochę starych fotografii z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych ubiegłego wieku. Pomijając długi wstęp, oto one...

Turcja 1965r.

Hawaje 1959r.

Hong Kong

Meksyk

Polska, Warszawa 1958r.

Sajgon 1967r.


Reszta zdjęć w komentarzach.
Zgłoś
Avatar
h................1 2014-01-04, 9:14 18
Też mam ciekawe. Berlin - 1945
Zgłoś
Avatar
Meph1k 2014-01-04, 9:56
Super te zdjęcia. Coś w nich jest mocnego, co przykuwa uwagę.
Zgłoś
Avatar
Matzdorf 2014-01-04, 11:20
@MISIEQM1 tak, bo ona juz w 66 była stara...
Zgłoś
Avatar
own33d 2014-01-04, 12:17 2
@sova30

Co ty pierd***sz...
Co to za porównanie GTR'a do fiata pandy, to są dwa całkiem inne samochody, których cena rożni się o jakieś 300 tys zł. @Sard mówił o samochodach którymi jeżdżą przeciętni ludzie, one naprawdę niczym się nie wyróżniają. Robione przez te same koncerny, na tych samych częściach, zmieniając jedynie nazwę. W Saabie robili inne auta, i 2 lata temu ogłosili upadłość.
Co to wyposażenia, wiadomo technika się rozwija ale już w latach 60 "amerykańce" miały na wyposażeniu klimę, elektryczne szyby a w 71 Cadillac wprowadził ABS, Grzanie dupy 72r. A takie udogodnienia jak automatyczne parkowanie, kamery czujniki, asystent pasa ruchu, aktywny tempomat robi z ludzi idiotów.
Teraz samochody nie służą do pracy, takim samochodem był np Mercedes w123 który robił milion kilometrów. Czy sądzisz ze auto wyprodukowane w 2006 roku będzie jeździło za lat 20? Nie. Teraz samochód ma się zepsuć jak najszybciej, zaraz po okresie gwarancji.
Zgłoś
Avatar
Tomek129 2014-01-04, 13:20 1
@Sova30

Tak jak napisał own33d, tutaj chodzi o przeciętne auta a nie super fury. A nawet jeżeli chcesz wojować w ten sposób to obejrzyj sobie chociaż Mercedesa 300SL który w 1954 wyrabiał 217 km/h przy 218KM. I weź poprawkę na to że był to projekt powstały tuż po IIWŚ kiedy to Niemcy jak i cała ich gospodarka były wyrżnięte jak ścierka.
I jeszcze jedno. Najeździłem się w życiu dużym fiatem i na pandę bym go nigdy nie zamienił
Zgłoś
Avatar
Hornet 2014-01-04, 20:14
Czasem oglądając zdjęcia tego typu mam wrażenie że ludzie osiągnęli swą szczytową prędkość rozwoju po wojnie, a to co teraz mamy to zwyczajnie wyłączony silnik i lecimy na wybiegu. A może mi się tylko wydaje...
Zgłoś
Avatar
Sova30 2014-01-05, 0:12
own33d napisał/a:

@sova30

Co ty pierd***sz...
Co to za porównanie GTR'a do fiata pandy, to są dwa całkiem inne samochody, których cena rożni się o jakieś 300 tys zł. @Sard mówił o samochodach którymi jeżdżą przeciętni ludzie, one naprawdę niczym się nie wyróżniają. Robione przez te same koncerny, na tych samych częściach, zmieniając jedynie nazwę. W Saabie robili inne auta, i 2 lata temu ogłosili upadłość.
Co to wyposażenia, wiadomo technika się rozwija ale już w latach 60 "amerykańce" miały na wyposażeniu klimę, elektryczne szyby a w 71 Cadillac wprowadził ABS, Grzanie dupy 72r. A takie udogodnienia jak automatyczne parkowanie, kamery czujniki, asystent pasa ruchu, aktywny tempomat robi z ludzi idiotów.
Teraz samochody nie służą do pracy, takim samochodem był np Mercedes w123 który robił milion kilometrów. Czy sądzisz ze auto wyprodukowane w 2006 roku będzie jeździło za lat 20? Nie. Teraz samochód ma się zepsuć jak najszybciej, zaraz po okresie gwarancji.



Jak mi się nie chcę...
Po pierwsze, GTR jest to chyba jedyny super samochód, który kosztuje PÓŁ MILIONA zł, a nie kilka milionów jak Ferrari, Lambo czy inne, a osiągami jest z nimi na równo, więc moje porównanie może i jest trochę przesadzone, ale to nadal samochód, który może poruszać się po drogach publicznych i nie jest jakoś kosmicznie drogi a "przeciętny kowalski", któremu udało się w życiu, może go sobie wrzucić w leasing.
Po drugie, czemu w Saabie ogłosili upadłość?
Saab była firmą, gdzie produkowało się samoloty odrzutowe, a że samoloty przestały się sprzedawać to wymyślili sobie, że będą robić samochody, ale z mizernym skutkiem.
Nie wiem gdzie mieszkasz, ale pokaż mi ile w Twoim mieście jeździ Saabów, pewnie kilka/kilkanaście, a teraz wyjedź na ulicę i zobacz ile jeździ BMW, Mercedesów, AUDI, Skody, Fiatów, VW itd. Teraz już rozumiesz czemu zbankrutowali?

"Co to wyposażenia, wiadomo technika się rozwija ale już w latach 60 "amerykańce" miały na wyposażeniu klimę, elektryczne szyby a w 71 Cadillac wprowadził ABS, Grzanie dupy 72r. A takie udogodnienia jak automatyczne parkowanie, kamery czujniki, asystent pasa ruchu, aktywny tempomat robi z ludzi idiotów."

Zgadzam się z Tobą w pełni, te wszystkie nowinki technologiczne robią z ludzi idiotów, ale ja nigdzie o tym nie pisałem, ba nawet jestem przeciwny takim wynalazkom, ale z drugiej strony kto bogatemu zabroni?

"Teraz samochody nie służą do pracy, takim samochodem był np Mercedes w123 który robił milion kilometrów. Czy sądzisz ze auto wyprodukowane w 2006 roku będzie jeździło za lat 20? Nie. Teraz samochód ma się zepsuć jak najszybciej, zaraz po okresie gwarancji."

No i tu się mylisz. Zależy jak kto dba o auto! A czy teraz samochody nie są wołami roboczymi???
Oczywiście, że są! Mam pracę, w której moim jedynym narzędziem jest samochód i "robię" nim ok. 80 tys. km rocznie a oprócz mojej służbówki mam też swoje prywatne autko i myślisz, że jak mam je powiedzmy 3 lata to nie chciałbym wymienić je na coś nowszego? Jesteś chyba debilem, sądząc, że będę trzymał jedno auto przez milion kilometrów! Przecież nawet w tamtych czasach nikt tyle czasu nie trzymał tego auta, tylko miało ono dziesięciu właścicieli, a poza tym weź pod uwagę to, że większość samochodów jeżdżących po naszych drogach to same perełki z rajchu z przebiegiem 180 tys km 1.9 TDI kombi, gdzie stan licznika równa się 500 tys jak nie lepiej a to nadal jeździ i to jak!

Galahad_Meb napisał/a:



Tylko że jak pierdolnie elektronika w tych "super" autach, to nie dość że naprawa zajmie minimum tydzień, to jeszcze koszt wyniesie parę tysięcy. Pozujesz na wielkiego znawcę, a chuja wiesz i chuja widziałeś i pewnie jeszcze Multiplą jeździsz.



Cytat:

Najeździłem się w życiu dużym fiatem i na pandę bym go nigdy nie zamienił



Z tą multiplą to mnie wkurwiłeś, typowe gadanie gimbusa, który sam chuja wie o samochodach. Nie wiem co Ty za złomami jeździsz, że od razu twierdzisz, że Ci elektronika padnie? Jak masz porządny samochód, nie klepany z każdej strony i po powodzi to raczej nic nie ma prawa się w nim skurwić, chyba, że ma już nakulane z 500 tys. a licznik cofnięty do 200, ale jaka to okazja bo go wyjąłem za 8 tys. zł!

Mam kumpla co ma Renault Scenic, kupił go od niemca z przebiegiem ponad 300 tys. km a teraz na napizgane prawie 700 tys km i to auto dalej jeździ jak ta lala, więc weź mi jeden z drugim nie pierdol, że teraz nie da się autem pierdolnąć miliona km!
Zgłoś
Avatar
kothletino 2014-01-05, 23:29
HAHAHA o kurwa nie mogę, zawsze myślałem, że ananasy rosną na drzewach....
Zgłoś
Avatar
bro89 2014-01-06, 4:18
Warszawa to wieś jednak.
Zgłoś