Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Warto zapamiętać tę rozmowę i albo spławiać naciągaczy, albo założyć fundację
Cała prawda tej rozmowy, to słowo w 0:21
i tyle
Czy chodzi o słowo "prośbom" ?
Idol bez skazy Jurek Owsiak też ma fundację,.
Nie chcesz, nie wspierasz. A jak ktoś uważa, że biedne społeczeństwo bo nieświadome i głupie więc się daje oszukać, to pragnę przypomnieć, że to samo społeczeństwo co 4 lata wybiera sobie taką a nie inną władzę i w tym jakoś nikt już problemu nie widzi.
Też poza Caritasem nie wspieram żadnej innej organizacji, a jak komuś przeszkadza, że Caritas pomaga na świecie a nie w Polsce to proponuję nie pomagać nikomu
______________
"A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają"
Nie chcesz, nie wspierasz. A jak ktoś uważa, że biedne społeczeństwo bo nieświadome i głupie więc się daje oszukać, to pragnę przypomnieć, że to samo społeczeństwo co 4 lata wybiera sobie taką a nie inną władzę i w tym jakoś nikt już problemu nie widzi.
Też poza Caritasem nie wspieram żadnej innej organizacji, a jak komuś przeszkadza, że Caritas pomaga na świecie a nie w Polsce to proponuję nie pomagać nikomu
Na tym forum się nie wspiera caritasu...
______________
I tak to jest.Wybierają sobie miasteczko, albo większą aglomerację i tam wyszukują np. żłobek lub przedszkole. Potem wyszukują firmy mające siedzibę w promieniu kilku kilometrów od niego. Dzwonią z propozycją wsparcia takiej placówki (wcześniej od jej dyrektorki uzyskują zgodę i na nią się powołują). Oferują np zakup dla instytucji dwóch książeczek za łącznie powiedzmy 90pln. Książeczki są prawdziwe i ta instytucja je faktycznie dostanie. Myk polega na tym, że normalnie w księgarni kosztują 15pln (OBIE!). Zgoda dyrektorki jest po to, by uwiarygodnić się a dyrektorka występuje w dobrej wierze (bo dostała propozycję, że za darmo dostanie książki jak ktoś kupi).
Pogoniłem a dyrektorkę ostrzegłem.
sadistic.pl/jak-dziala-fundacja-vt151221.htm
Z jednej strony to normalne, że fundacja też mają koszty operacyjne, bo muszą opłacić lokal w którym funkcjonują, zapłacić telemarketerom, płacić rachunki i podatki, ale 10% to faktycznie śmieszna suma. A wystarczyłoby, gdyby fundacje musiały publikować rachunek z informacją jaki procent tych kosztów operacyjnych jest w stosunku do darowizn i każdy sam by sobie to mógł sprawdzić przed wpłatą.
A niech i jebią 90 % ale mam mieć czarno na biały na co te 90 % idzie. To jest kurwa kpina, że biorą ile wlezie i robią z tym co chcą a nikt do tego wglądu nie ma.
cele charytatywne nie są opodatkowane więc chciała mu wcisnąć kit że 90 % idzie na podatek? xd
Powietrze na Śląsku jest już opodatkowane...
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów