Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Do gazoportu który ma nam dać niezależność od dostaw z Rosji zawinal statek z zapasem dla całej Polski na trzy dni. Rozładunek potrwa dobę a następne statki będą mogły być obsługiwane co 10 dni. Czy tylko mi się coś nie zgadza?
Znajdź sobie pracę, zbuduj dom, posadź drzewo...
Dodam swoje trzy grosze:
1. Czy to na 3 dni dla gospodarstw domowych czy również dla przemysłu. Bo jak dla domowych to chujowo mało? Ktoś może wie, bo to ma zasadnicze znaczenie?
2. Po co kupować droższy gaz od ciapaków niż tańszy od ruskich, wszyscy tu pierdzielą że jedząc kebaba wspierasz Araba, a tu nagle gaz z Kuwejtu jest trendy.
3. Budżet Rosji był ustalany przy 30 $ za baryłkę i się spiął, teraz jest około 50 $ i cena rośnie. Niedługo Rosja przyjdzie do Europy na kolanach i powie - "Wyłaźcie spod szafy tchórze".
4. Gaz w całej Europie jest "skażony" gazem rosyjskim i jeśli będziemy go od kogokolwiek kupować to zarobi na tym również Rosja. Tylko my jesteśmy debilami mamy fobię i w imię Katynia, Smoleńska i Grunwaldu będziemy żreć gówno, ale własne.
5. Na razie jest planowany drugi gazoport, a oprócz tego we współpracy z Duńczykami odnoga od gazociągu Jamał do Danii. Taki gazoport to łatwy obiekt do ataku terrorystycznego, zresztą gazo i ropociągi nie są dużo lepsze. Mała bombka gdzieś w szczerym polu i kilka miesięcy przestoju pracy. Upilnowanie tego jest w zasadzie niemożliwe, bo ładunek wybuchowy można od biedy wrzucić do rowu z przejeżdżającego samochodu.
Osobiście wjebie te trzy grosze prosto w twój lewacki ryj.
1. Trzy dni, cztery, pięć... chuj wie ile i nie wiemy ile póki się to się potwierdzi w praktyce.
2. W Arabii Saudyjskiej i innych bogatych krajach jest zadłużona Rosja czy USA. Każdy gaz płynący do nas jest od nich pośredniczony przez inne kraje. Czy to źle, że bierzemy u wytwórcy?
3. Rosja nigdy nie przyjdzie do EU z prośbą, oni zrobią to siłą, zapamiętaj.
4. Nawet nie chcę się wypowiadać, ale muszę. Pierdolisz pan głupoty, właśnie dzięki temu gazoportowi unikami pośrednictwa. Rozumiesz to czy nie? A mieszanie do tego polityki śp. Lecha Kaczyńskiego jest tragiczne.
5. Twój dom też jest łatwym celem. Zabij drzwi i okna dechami, odłącz się od internetu i zdychaj w imię swoich wyimaginowanych lewackich ideologii.
Osobiście wjebie te trzy grosze prosto w twój lewacki ryj. (...) A mieszanie do tego polityki śp. Lecha Kaczyńskiego jest tragiczne. (...) zdychaj w imię swoich wyimaginowanych lewackich ideologii.
A to niby od kiedy ten kartofel nie był lewakiem? Czy to nie on podpisał traktat lizboński tj. oddanie bez walki oznak suwerenności? Czy to nie na podstawie przepisów tego traktatu Unia robi nam koło dupy, a jego brat - który również się przyczynił do podpisania umowy - dziś płacze, że UE zagraża naszej suwerenności, niepodległości i miesza się w sprawy wewnętrzne?
To nie jego ekipa jeszcze za czasów koalicji z LPRem, chcieli dać ileś tam złotych na dziecko, a teraz jego brat to zrealizował pod własnym szyldem? Bodaj jeden z najbardziej lewackich programów III RP.
Paczta, lewaki lewaków od lewaków wyzywają.
Cięć w budżetówce (etaty i pensje) i emeryturach już nikt nie pamięta? Słowa ministra finansów, że przez Krym może im już koło 2020 wszystko pierdolnąć też? Inflacji i bazowych stóp procentowych na poziomie 10%? Słabości waluty? Że musieli sięgać po rezerwy strategiczne (ok 120mld $)? Czyli propaganda robi swoje
Czasami jak widzę na tym portalu zachwyt nad ruską potęgą militarną, gospodarczą i pies wie jeszcze jaką to mam wrażenie, że brygady z kremla goszczą też tutaj. Już Sun Tzu pisał, że jeżeli jesteś słaby - udawaj silnego. Bardziej swojskie przysłowie mówi to samo - krowa która dużo ryczy daje mało mleka.
eligurf napisał/a:
Dodam swoje trzy grosze:
1. Czy to na 3 dni dla gospodarstw domowych czy również dla przemysłu. Bo jak dla domowych to chujowo mało? Ktoś może wie, bo to ma zasadnicze znaczenie?
2. Po co kupować droższy gaz od ciapaków niż tańszy od ruskich, wszyscy tu pierdzielą że jedząc kebaba wspierasz Araba, a tu nagle gaz z Kuwejtu jest trendy.
3. Budżet Rosji był ustalany przy 30 $ za baryłkę i się spiął, teraz jest około 50 $ i cena rośnie. Niedługo Rosja przyjdzie do Europy na kolanach i powie - "Wyłaźcie spod szafy tchórze".
4. Gaz w całej Europie jest "skażony" gazem rosyjskim i jeśli będziemy go od kogokolwiek kupować to zarobi na tym również Rosja. Tylko my jesteśmy debilami mamy fobię i w imię Katynia, Smoleńska i Grunwaldu będziemy żreć gówno, ale własne.
5. Na razie jest planowany drugi gazoport, a oprócz tego we współpracy z Duńczykami odnoga od gazociągu Jamał do Danii. Taki gazoport to łatwy obiekt do ataku terrorystycznego, zresztą gazo i ropociągi nie są dużo lepsze. Mała bombka gdzieś w szczerym polu i kilka miesięcy przestoju pracy. Upilnowanie tego jest w zasadzie niemożliwe, bo ładunek wybuchowy można od biedy wrzucić do rowu z przejeżdżającego samochodu.
1. Trzy dni średnio, bo polskie zużycie roczne (ludzie i przemysł) to 15 mld m^3. 5 mld wydobywamy sobie sami, 7-8 mld z Rosji, reszta od Niemców/Czechów (wirtualnie, fizycznie to i tak ruski gaz, który zamiast do Niemiec trafi do naszej sieci). Średnio przez 3 dni zużywamy tyle co ten statek przywozi.
2. Z Kataru, nie z Kuwejtu. Chodzi o uniezależnienie się od rusków, a także o otwarcie się na inne rynki. Nie o niekupowanie z Rosji, co po prostu o posiadanie opcji innych, co wytrąci im argument, że i tak bierzemy od nich wszystko. Gaz z Kataru to taka inwestycja, żeby gazoport nie stał i się nie kurzył w oczekiwaniu na inne źródło (Ameryka np. jeżeli się otworzą w końcu). Gazoport ma przepustowość 5 mld m^3 rocznie, zakontraktowane jest jakieś 1,5 mld rocznie na Katar. I jak chcesz unikać pośredników, to musisz mieć taką infrastrukturę. Nie mamy połączenia z Norwegią np., więc od nich nie kupujemy, bo pośrednicy się nie zgadzają albo dopierdoliliby taką cenę, że szkoda gadać, a i tak byłby to gaz od rusków (bo nie opłaca się przetłaczać, niemiaszki po prostu dostawaliby gaz od norwegów, a my bralibyśmy ich import z Rosji).
3. Co?
4. Skażony... To tak nie działa. Jak nie masz połączenia z innymi krajami, to gazem się nie handluje jak ziemniakami, handluje się wirtualnie, bo inaczej musiałbyś połączyć osobną rurą każdy kraj z każdym. Jest coś takiego też jak rewers na gazociągu. Poczytaj sobie, bo nie chce mi się pisać tyle. Ruscy i tak zarobią, bo Niemcy np. kupią gaz, ale mają go za dużo i my wtedy kupujemy od nich. Gaz z Rosji trafia zamiast do Niemców bezpośrednio do nas, albo teraz jak jest rewers fizyczny, to może też być przesłany od Niemców. A jak chcesz mieć
5. To czym to kurwa chcesz przetłoczyć w każdy zakątek kraju? Skąd chcesz to pozyskać? Nie, nie budujmy niczego, bo to łatwy cel do ataków. No kurwa.
Osobiście wjebie te trzy grosze prosto w twój lewacki ryj.
1. Trzy dni, cztery, pięć... chuj wie ile i nie wiemy ile póki się to się potwierdzi w praktyce.
2. W Arabii Saudyjskiej i innych bogatych krajach jest zadłużona Rosja czy USA. Każdy gaz płynący do nas jest od nich pośredniczony przez inne kraje. Czy to źle, że bierzemy u wytwórcy?
3. Rosja nigdy nie przyjdzie do EU z prośbą, oni zrobią to siłą, zapamiętaj.
4. Nawet nie chcę się wypowiadać, ale muszę. Pierdolisz pan głupoty, właśnie dzięki temu gazoportowi unikami pośrednictwa. Rozumiesz to czy nie? A mieszanie do tego polityki śp. Lecha Kaczyńskiego jest tragiczne.
5. Twój dom też jest łatwym celem. Zabij drzwi i okna dechami, odłącz się od internetu i zdychaj w imię swoich wyimaginowanych lewackich ideologii.
1. Pierdolisz
2. Poniekąd racja.
3. Rosja teraz gra w bardzo skomplikowaną i niebezpieczną grę polityczną i to ona rozdaje większość kart w tym rejonie, a fryce kolaborują z nimi próbując wyciągnąć jak najlepsze karty (coś jak w latach 30.). Trzeba uważać.
4. Tu racja.
5. Racja.
Do tego dodam, że Ruscy srają na naszą kasę za ten gaz na dobrą sprawę. Przy całym wydobyciu jakie mają ruski (nie pamiętam, jakoś 700-800 mld m^3 rocznie) i eksporcie ok. 200 mld m^3 rocznie te 7 które nam wysyłają to mniej niż mają kurwa strat na przesyle. Jebie ich hajs z nas w sumie (parę dodatkowych $ nie boli, ale to tak jakby miliarderowi różnicę zrobiło czy ma, czy nie ma 100 000$), dużo by im nie ubyło. Robią to tylko po to żeby nas spłukać i żeby mieć kontrolę nad nami gospodarczą i monopol na rynku lokalnym.
Dodam swoje trzy grosze:
1. Czy to na 3 dni dla gospodarstw domowych czy również dla przemysłu. Bo jak dla domowych to chujowo mało? Ktoś może wie, bo to ma zasadnicze znaczenie?
2. Po co kupować droższy gaz od ciapaków niż tańszy od ruskich, wszyscy tu pierdzielą że jedząc kebaba wspierasz Araba, a tu nagle gaz z Kuwejtu jest trendy.
3. Budżet Rosji był ustalany przy 30 $ za baryłkę i się spiął, teraz jest około 50 $ i cena rośnie. Niedługo Rosja przyjdzie do Europy na kolanach i powie - "Wyłaźcie spod szafy tchórze".
4. Gaz w całej Europie jest "skażony" gazem rosyjskim i jeśli będziemy go od kogokolwiek kupować to zarobi na tym również Rosja. Tylko my jesteśmy debilami mamy fobię i w imię Katynia, Smoleńska i Grunwaldu będziemy żreć gówno, ale własne.
5. Na razie jest planowany drugi gazoport, a oprócz tego we współpracy z Duńczykami odnoga od gazociągu Jamał do Danii. Taki gazoport to łatwy obiekt do ataku terrorystycznego, zresztą gazo i ropociągi nie są dużo lepsze. Mała bombka gdzieś w szczerym polu i kilka miesięcy przestoju pracy. Upilnowanie tego jest w zasadzie niemożliwe, bo ładunek wybuchowy można od biedy wrzucić do rowu z przejeżdżającego samochodu.
Grunwaldu też? To nie z Krzyżakami, a z Ruskimi tam walczyliśmy...?
Polska zużywa łącznie mniej więcej 15 mld m3 gazu na rok z czego około 1/3 gospodarstwa domowe.
Niestety nasze wydobycie krajowe gazu to tylko około 4,5 mld m3/rok więc resztę potrzebnego gazu importujemy głownie ze wschodu.
Do niedawna za dużego wyboru nie mieliśmy jeśli chodzi o możliwość dywersyfikacji kierunków dostaw. Była co prawda możliwośc kupowania gazu od zachodnich pośredników ale fizycznie to był cały czas ten sam ruski gaz...No i teraz sprawa się mocno zmieniłą bo uruchominy został gazoport. On nie daje nam pełnego uniezaleznienia od Rosji sam w sobie bo
Gazoport ma maksymalną zdolność regazyfikacji w okolicach 5 mld m3/rok, natomiast razem z innymi inwestycjami sprawia że obecnie Rosja faktycznie utraciła możliwość stosowania szantażu gazowego wobec naszego kraju....i o to tu sie głównie toczy gra.
A co do statków i matematyki:
1 standardowy statek może przewozić od 80 mln m3 gazu do około 120 mln m3 gazu (mogą być też mniejsze)
Zużycie zimą przy dużych mrozach możę sięgnąć ponad 70 mln m3/dobę latem jest najwyżej z połowa tego a średnio trochę ponad 40 mln. Zakładając że chodzi o średnie zużycie to rzeczywiscie 1 statek (120 mln m3) starczy na 3 dni. Nie jest natomiast prawdą że statki muszą zachowywać 10 dni odstępu pomiędzy sobą.
Lepiej żyć na zadłużonym zachodzie niż na wschodzie.
Kacapy to kraj upadły, kraj III kategorii.
Natomiast jeśli nam wybudują NordStream2, to chuj wpłynie do tego pic-glanc-gazoportu i tyle będzie z naszej niezależności energetyczney. Wówczas jedyna nadzieja w naszych prężnych środowiskach płetwonurków, że ze spokojnych i normalnych ludzi przeistoczą się w superbohaterów, którzy partyzancko rozmontują za pomocą technik podwodno-spawalniczych NordStream2 i przy okazji NordStream1.
Rosja ma najmniejsze zadłużenie? Tak samo jak obywatele, którzy mają najmniej w portfelu.
Lepiej żyć na zadłużonym zachodzie niż na wschodzie.
Kacapy to kraj upadły, kraj III kategorii.
Ty i autor tego tematu jesteście pojebani.
Wracając do tematu, to ta sprawa ma stan rozwojowy:
Budżet Federacji rosyjskiej spina się przy 100$ za baryłkę, nie przy 30$. Zadłużenie kacapów jest mniejsze w stosunku do pkb niż USA, ale porównując strukturę gospodarki przepaść jest niebotyczna - gospodarka byłego ZSRR opiera się na surowcach i bez nich przypomina kraje 3świata.
Cięć w budżetówce (etaty i pensje) i emeryturach już nikt nie pamięta? Słowa ministra finansów, że przez Krym może im już koło 2020 wszystko pierdolnąć też? Inflacji i bazowych stóp procentowych na poziomie 10%? Słabości waluty? Że musieli sięgać po rezerwy strategiczne (ok 120mld $)? Czyli propaganda robi swoje
Czasami jak widzę na tym portalu zachwyt nad ruską potęgą militarną, gospodarczą i pies wie jeszcze jaką to mam wrażenie, że brygady z kremla goszczą też tutaj. Już Sun Tzu pisał, że jeżeli jesteś słaby - udawaj silnego. Bardziej swojskie przysłowie mówi to samo - krowa która dużo ryczy daje mało mleka.
popatrz sobie na to co sie dzieje obecnie w europie(francji np) i odpowiedz sobie, ktora propaganda zrobila swoje...
1)budzet usa i ue nie spina sie, NIGDY..
2)lepiej ciac budzetowke i swiadczenia, niz podnosic podatki. jeszcze przed chwila wszyscy sie pruli, ze glupi kaczynski bedzie musial najpierw zabrac pieniadze ludziom, zeby potem oddac czesc z tego z powrotem. a teraz juz maja to w dupie bo putin tnie swiadczenia
3)przez kryzys imigracyjny, brexit, galopujace zadluzenie wszystko w europie pierdolnie jeszcze szybciej.
4)musieli siegac, ale calych nie zuzyli(mniejsza czesc). u nas nagminnie siegaja po rezerwy, tylko roznica jest taka, ze rosja bierze udzial w wojnie i ma nalozona blokade ekonomiczna, wiec dla takich sytuacji te rezerwy istnieja. a u nas wszystko przejada budzetowka i wieczny deficyt...
ruscy maja obecnie przejebana sytuacje to fakt, ale europa ma jeszcze gorsza
Rosja ma najmniejsze zadłużenie? Tak samo jak obywatele, którzy mają najmniej w portfelu.
Lepiej żyć na zadłużonym zachodzie niż na wschodzie.
Kacapy to kraj upadły, kraj III kategorii.
no jak jestes debilem to wiadomo, ze lepiej sie zadluzyc, a potem martwic... chyba, ze nagle przychodzi potem, to zostaje placz
rosja to kraj upadly wstajac z ruiny, europa zachodnia dopiero upada
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów