150
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
60 minut temu
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 2:25
Nyrewesa napisał/a:
U nas nie wolno budować tak blisko cmentarzy. Min 50 m jeśli czerpiesz wodę z wodociągu min 100 jeśli ze studni. Ba mało tego jeśli cmentarz się powiększa i masz mniej niż 50m to nie możesz nawet wyremontować domu. Takie prawo.[/quote
lekkie bzdury Pan opowiadasz bo ja akurat kończę budowę domu w odlegości mniejszej niż 50 m od cmentarza i problemów z pozwoleniem na budowę nie miałem. U mnie w mieście jest gość co postawił dom max 15m od najbliższego nagrobka a jego działka graniczy z płotem cmentarza. Z wodą też nie do końca się zgadza gdyż na studnie do 30m głębkości nie ma żadnych pozwoleń ani zgłoszeń więc przepis istnieje ale nikt o studni nie musi wiedzieć.
co to za nuta ?!
-bump-
Ok znalazłem
Zidentyfikowałem za pomocą tej strony
aha-music.com/identify-songs-music-recognition-online/
Może komuś sie przyda to na przyszłość
-bump-
Ok znalazłem
Zidentyfikowałem za pomocą tej strony
aha-music.com/identify-songs-music-recognition-online/
Może komuś sie przyda to na przyszłość
W mojej miejscowości po drugiej stronie ulicy też stoją bloki z widokiem na cmentarz, więc nie rozumiem materiału. Ma szokować czy co?
Tylko się cieszyć. Przecież to normalny cmentarz, a nie jakiś dół na sterty zwłok. Równie dobrze można te nagrobki potraktować jako zabytkowe pomniki pod oknem, a przynajmniej tak jak kilka osób wyżej wspomniało - nikt nie zabuduje mu widoku z balkonu.
Jedynym minusem mogą być msze / śpiewy na pogrzebach, ale to znowu aż tak często się nie zdarza i raczej trwa krótko w środku dnia.
Jedynym minusem mogą być msze / śpiewy na pogrzebach, ale to znowu aż tak często się nie zdarza i raczej trwa krótko w środku dnia.
Wolałbym takich sąsiadów jak tych co mam, nakurwiają discopolo, 500 na alko itd.
Też mi nowosć, też mam taki widok z domu
Dyrektorzy
jeden mówi:
- ja to mam same problemy, wypadki w pracy, pijani przychodzą, chodzą na zwolnienia, 500 pracowników i tyle kłopotów
- a czym pan zarządza
- a Firmą budowlaną
- a ja mam pod sobą parę tysięcy ludzi, i spokój, żadnych problemów
- a kim pan jest
- dyrektorem cmentarza
jeden mówi:
- ja to mam same problemy, wypadki w pracy, pijani przychodzą, chodzą na zwolnienia, 500 pracowników i tyle kłopotów
- a czym pan zarządza
- a Firmą budowlaną
- a ja mam pod sobą parę tysięcy ludzi, i spokój, żadnych problemów
- a kim pan jest
- dyrektorem cmentarza
~VaultQuantumLass napisał/a:
nie wiem co ten film w ogole tutaj robi
Nie bzykałeś nigdy sztywnej? Taki blok to marzenie
kupujesz saperke i ruchasz ile wlezie 
Dzisiaj mieszka naprzeciw cmentarza, jutro może mieszkać naprzeciw domu
Ja mam cmentarz doslownie dwa metry za plotem. Nikt na to nie zwraca uwagi.
Powinien płakać ze szczęścia. Mógł mieć cygańską wioskę obok, albo murzyński szałas. To by na spacer wychodził co najwyżej na klatkę, a po zakupy blokowym T34 jeździł.