📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 18:39
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 4:40
Ale dym
czy ja wiem ... ludnosc raczej przypomina mi francje i wlasnie UK ale niech bedzie
Kurwa koleś z kałachem już jest przyszedł pomóc jak będzie trzeba kogoś ukarać to mają chętnego w 15 sekund hahaha co kraj to obyczaj
Podstawowe zasady jazdy we mgle przy zerowej widoczności:
1. Trzeba zapierdalać - z praw fizyki wiadomo, że im szybciej jedziesz tym mniejsza szansa, że w coś uderzysz
2. Trzeba trąbić na przeszkody - trąbienie jak wiadomo automatycznie teleportuje przeszkodę
3. Wina jest zawsze tych co stoją - bo mogli przecież nie stać tylko jechać, droga służy do jeżdzenia a nie do stania!!!
1. Trzeba zapierdalać - z praw fizyki wiadomo, że im szybciej jedziesz tym mniejsza szansa, że w coś uderzysz
2. Trzeba trąbić na przeszkody - trąbienie jak wiadomo automatycznie teleportuje przeszkodę
3. Wina jest zawsze tych co stoją - bo mogli przecież nie stać tylko jechać, droga służy do jeżdzenia a nie do stania!!!
To jest autostrada nr 100 w okolicy Berlina. Pojechałeś daleko z tym Pakistanem.
Nikt nie wyciągnął telefonu i nie robił streama na youtube, ale za to wszyscy wysiedli i pomogli przewrócić samochód. Moglibyśmy się kłócić która kultura jest lepsza, ale zamiast tego to moglibyśmy pozapożyczać od siebie pewne zachowania.
Oczywiście włączyć przeciwmgielne to problem dla jednego czy drugiego, by się takie rzeczy może nie działy
Raz wracałem z takim pojebem, a wyboru brak, bo z buta iść 50 kilometrów na kacu nie będę.
Widoczność jakieś 2 metry, gorzej niż tu, polna droga, rów i drzewa, no bo jak, stary trup 106-ka, a kierowca zapierdala jakieś 50km/h na prośbę aby zwolnił odpowiedział że widzi drogę, a widział ją wychylając się do przodu i patrząc przed maskę na linię pobocza, bo tylko ją widział.
Widoczność jakieś 2 metry, gorzej niż tu, polna droga, rów i drzewa, no bo jak, stary trup 106-ka, a kierowca zapierdala jakieś 50km/h na prośbę aby zwolnił odpowiedział że widzi drogę, a widział ją wychylając się do przodu i patrząc przed maskę na linię pobocza, bo tylko ją widział.