Ja tam jestem zachwycony postawą uczestników tego wydarzenia. Porównajcie sobie ten filmik z filmami z USA.
Polski ochroniarz walczy do końca o kradziony towar, a złodziej ma tyle szacunku dla drugiego człowieka, ze nawet pomaga ochroniarzowi wstać. To honorowa walka dwóch ludzi. Jeden jest oddany sprawie której poprzysiągł bronić, a jego adwersarz szanuje go za to jako przeciwnika.
W USA złodziej kradnie, wszyscy się patrzą, każdy się boi oskarżenia o rasizmi. Jak policja przyjedzie to złodziej jeszcze wyciągnie pistolet albo nóż.
Dzicy ludzie.
Ale szanuję ten komentarz, nie byłbym w stanie tego lepiej wyrazić.
Piwo dla waszej trójki.
Po pierwsze sklep jest ubezpieczony od kradzieży czy zniszczeń, więc totalnie wyjebane jeśli coś się stanie.
Po drugie dostają jakieś tam kwity za przyjmowanie kolejek z przychodni geriatrycznej do swoich szeregów.
Po trzecie, przestępca będzie bał się cokolwiek zrobić dziadkowi/babci, że pójdzie siedzieć za nieumyślne spowodowanie śmierci.
Cwane chujki xD Gdyby się dało to by dzieci zatrudniali, żeby dało się to jeszcze pod pedofilię podpiąć
Już dawno to rozkminiłem.. Przyjmowanie seniorów na stanowiska ochroniarskie to zajebisty pomysł.
Po pierwsze sklep jest ubezpieczony od kradzieży czy zniszczeń, więc totalnie wyjebane jeśli coś się stanie.
Mądrego to aż miło posłuchać. Wszystkie zakłady, sklepy itp mają taką ochronę tzw ''komando foki'' bo taki jest wymóg ubezpieczyciela by dostać jakikolwiek hajs w razie kradzieży itp.
A co do filmu plot twist jak ja pierdolę, najpierw go przewrócił, pomógł wstać, potem znowu go wyjebał, taki złodziej, ale z dobrym sercem
Wkurwiają mnie te dziadki w marketach, oni tam są bo siedzą za pół darmo z tymi rentami i mają tylko patrzeć w kamery, a niektórym wydaje się że robią w Secret Service i patrzą na każdego jak na potencjalnego terrorystę
I bardzo kuewa dobrze.