Gol strzelony Polakom w Dublinie to nic, w porównaniu z tym, co stało się w turnieju juniorów (-16) w Gibraltarze. Gospodarzom wystarczał remis, do 90 minuty było 0:0. Sędzia doliczył minutę. Macedończycy strzelili gola z kornera - i polecieli się cieszyć. Tymczasem sędzia gwizdnął, Gibraltarczycy wznowili grę, strzelili do pustej bramki - i Gibraltar odniósł pierwszy sukces międzynarodowy! Co można zobaczyć tu:
gibfootballtalk.com/pishus-last-gasp-equaliser-seals-development-tourn...
Niektórzy się plują, ale wg mnie zasady to zasady.
gibfootballtalk.com/pishus-last-gasp-equaliser-seals-development-tourn...
Niektórzy się plują, ale wg mnie zasady to zasady.