Pod tym zdjęciem na demotywatorach znalazłem pojebany komentarz, że autor obrazka nie wliczył tutaj CO2 wydalanego przez ludzi osobiście i przez wszystkie zwierzęta na ziemi i jest on najwyżej oceniony przecież zwierzęta i ludzie wydalają CO2 od wieków, a rzekomy efekt cieplarniany i "nadprodukcja" CO2 występuje od niedawna.
W dodatku autor uwzględnił tu tylko ilość lasów. Nie uwzględnił tu łąk, pastwisk i innego zielipastwa.
Badania lodu z biegunów pokazały, że klimat ziemski na zmianę ociepla się i ochładza, nie mamy na to wpływu. Na Grenlandii pod warstwą lodu odnaleziono ślady trawy, która kiedyś tam rosła. A Bałtyk zamarzał już kilkakrotnie od czasów człowieka rozumnego. Człowiek produkuje tylko znikomą część CO2.
Jeśli ktoś nadal wierzy w ekopropagandę ekoterrorystów, to niech napisze w komentarzu, żebym mógł go wyśmiać.
Nie twierdzę, że nie powinniśmy dbać o naszą planetę! Wręcz przeciwnie, powinniśmy dbać o nią bardziej, ale redukcja CO2 za grrrruby hajs to pojebany pomysł! Zacznijmy od sprzątania dzikich śmietnisk czy zaprzestania wylewania brudów do rzek.
Na koniec uzmysłowię Wam, jak bardzo jesteśmy robieni w chuja i jak wielki jest to poziom absurdu.
Traktat z Kyoto wszedł w życie 16 lutego 2005, został ratyfikowany przez 141 krajów. Protokół z Kioto jest prawnie wiążącym porozumieniem, w ramach którego kraje uprzemysłowione są zobligowane do redukcji ogólnej emisji gazów powodujących efekt cieplarniany o 5,2% do roku 2012 w porównaniu z rokiem 1990. Żeby dokonać tej redukcji potrzebne jest wydanie MILIONÓW euro, jenów, złotówek czy dolarów. I teraz UWAGA! Jeżeli protokół z Kioto zostanie w pełni wprowadzony w życie, to przewiduje się, na skutek jego postanowień, redukcję średniej temperatury globalnej pomiędzy 0,02 °C a 0,28 °C do roku 2050!!!!!!!
Widzicie teraz ogrom tego absurdu? Nadal wierzycie w globalną ściemę?
Według Komisji Europejskiej kraje członkowskie będą musiały wydać PONAD 1 BILION EURO TYLKO na rozbudowę systemu energetycznych linii przesyłowych, by wypełnić brukselskie regulacje związane z rzekomymi zmianami klimatu.
Dotychczas UE wydała ponad 900 MILIARDÓW EURO na walkę z nieistniejącym ociepleniem.