Więc po kolei Sadole. W rozmowie z znajomym prawnikiem wygląda to następująco.
Zaczynając od konstytucji nie ma obostrzeń ani zakazów swobodnego poruszania sie lub gromadzenia w czasie nie obiętym stanem wyjątkowym. Tyle z konstytucji a co z KK lub KC?
Obostrzenia które nakłada rząd mają sie nijak do powyższych kodeksów. Niema artykułów w KK i KC które obligowałyby do karania w czasie pandemii ,ogłaszając stan wyjątkowy uruchamiają się z automatu artykuły które zezwalają na nałożenia kar grzywny jak również ograniczenia wolności za łamanie artykułów.
Obecne działanie Rządu ma na celu nastraszenie społeczeństwa surowymi grzywnami celem ograniczenia się danego czynnika. Wchwili obenej prawomocne przepisy dotyczą jedynie osób przebywających na kwarantannie i łamiących nakazy.
Każdy nieświadomy obywatel chcąc mieć spokój przyjmuje mandat pod groźbą przeniesienia sprawy na wokandę.
Przyjęcie danego mandatu na podstawie xx kodeksu wykroczeń ponownie ma się nijak do artykułów nawet objętych stanem wyjątkowym bo takie są nakładane jeżeli tego stanu w czasie rzeczywistym niema.
Przyjmując mandat obywatel akceptuje wykroczenie i samowolnie przyznaje się do winy.
Jednoznacznie informuję zainteresowanych że nie przyjmujcie mandatu i proście o skierowanie sprawy do sądu, sądy jak dobrze pójdzie zaczną działać za 3-6 miesięcy,muszą uruchomić sprawy zaległe więc wasza prawa jak dobrze pójdzie będzie za rok o ile wogóle do niej dojdzie ponieważ nie ma aktów prawny do nałożenia kary za... poruszanie się w czasie nie objętym stanem wyjątkowym.
Myślę że info pomocne.
Pozdrawiam
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 22:27
