
19-letnia laseczka zagapiła się w srajfonika. Jej dość żałosna próba uniku wskazuje że pakowała za mało skilli w tę umiejętność
. Wręcz słyszę jej zaskoczony głos "ale przecież już przejechał!".

Typowy kuc, wyborca konfederacji, rycerz walki z "socjalizmem" i Państwem, kowidosceptyk, antyszczepionkowiec: "Moje życie, moja sprawa".
"Szlabany są dla niewolników - mam swój rozum i wiem gdzie stanąć, by mnie pociąg nie przejechał".
A gdy, kurwa, ktoś umrze, bo nie dał sobie ograniczyć wolności wyboru, to go inne kuce od ameb umysłowych wyzywają. No, kurwa, stary...