Zrzutka na serwery i rozwój serwisu
Witaj użytkowniku sadistic.pl,Od czasu naszej pierwszej zrzutki minęło już ponad 7 miesięcy i środki, które na niej pozyskaliśmy wykorzystaliśmy na wymianę i utrzymanie serwerów.
Niestety sytaucja związana z brakiem reklam nie uległa poprawie i w tej chwili możemy się utrzymać przy życiu wyłącznie z wpłat użytkowników.
Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany Link do Zrzutki
I pazerny miś nie zje dziś miodku. I chyba nigdy więcej...
Ja pierdole, ale był opanowany pomimo beznadziejnej sytuacji.
A nawet jak dal rade to do szpitala na pewno nie dokuśtykał
Nie ma opcji, że zszedł na dol ....
A nawet jak dal rade to do szpitala na pewno nie dokuśtykał
Pepsi max na bank.
2. człowiek mówi "ała!" i puszcza się drzewa
3. grawitacja czyni swoje
4. gleba czyni swoje
Ergo: jad jednego szerszenia może zabić.
Pepsi max na bank.
A w przypadku normalnych szerszeni, takich jak sa w polsce..wystaczy ze Cie takich 5 upierdoli i wiele osob moze byc juz w stanie zagrozenia zycia.
A w przypadku normalnych szerszeni, takich jak sa w polsce..wystaczy ze Cie takich 5 upierdoli i wiele osob moze byc juz w stanie zagrozenia zycia.
Skąd info? Tzn poza mniemanologią Twoją...
Czekałem, aż spadnie. Nic się takiego nie wydarzyło
Ja sam bym chyba wybrał skok.
To pszczoły, czy szerszenie? Jeżeli szerszenie, to po co tam lazł?
Ja sam bym chyba wybrał skok.
To pszczoły, czy szerszenie? Jeżeli szerszenie, to po co tam lazł?
Szerszenie.
Wybierając skok ryzykujesz uraz nogi/stopy przy upadku co uniemożliwi ci dalsze spierdalanie więc jeśli ktoś nie ma alergii to chyba lepiej ryzykować zejście a potem ucieczkę biegnąc niż leżenie albo czołganie się po niefortunnym upadku z wysokości.
Szerszenie.
Wybierając skok ryzykujesz uraz nogi/stopy przy upadku co uniemożliwi ci dalsze spierdalanie więc jeśli ktoś nie ma alergii to chyba lepiej ryzykować zejście a potem ucieczkę biegnąc niż leżenie albo czołganie się po niefortunnym upadku z wysokości.
Marna alternatywa. Jak naznaczą feromonami, to nie ma ucieczki. Kiedyś dzieciak rozdrażnił osy. Uciekliśmy 200-300 metrów i zadaje się że byliśmy bezpieczni, a dwie qrwy przyleciały i ugryzły jego, nie mnie, a trzymałem go na rękach.
Ten dymek był jego dupochronem, ale sierota upuścił...
I pazerny miś nie zje dziś miodku. I chyba nigdy więcej...
Ja pie**ole, ale był opanowany pomimo beznadziejnej sytuacji.
oglądałem ten film w całości. Typek zszedł na dół, ogarnął się chwilę i wszedł jeszcze raz żeby zebrać część miodu. Na twarzy miał siatkę. Po całej akcji miał kilkanaście ukąszeń na ciele.
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów