Wiezie mama córeczkę autem do przedszkola i no stąd ni zowąd od przedniej szyby odbija sie duzy gumowy penis.
-Mamusiu, a co to bylo? - pyta córeczka
-Aaaa... Gołąb nam wpadł na szybę.
-Hmm... to mial strasznie duzego kutasa jak na gołębia.
-Mamusiu, a co to bylo? - pyta córeczka
-Aaaa... Gołąb nam wpadł na szybę.
-Hmm... to mial strasznie duzego kutasa jak na gołębia.