Dwóch facetów idzie ulicą i prowadzą do ZOO goryla. Nagle otwiera się okno, staje w nim goła baba i krzyczy:
- Chłopa !
Poszedł jeden z nich. Wraca po godzinie.
- Ale zajebiście ! Ostra baba, wszystkie numery jakie wykręciliśmy, ona zaznaczała kredą na ścianie. Były cztery kreski !
Idą dalej, otwiera się okno i następna baba krzyczy:
- CHŁOPA !!
No to poszedł drugi. Wraca po dwóch godzinach:
- Ale zajebiście ! Ona też zaznaczała kredą wszystkie numery, sześć kresek postawiła !
Idą dalej, otwiera się okno i następna baba:
- CHŁOPA!!!
Nie mają już siły no to wysłali goryla. Nie ma go godzinę, dwie, trzy, pięć, nagle otwiera się okno, baba zmęczona krzyczy:
- KREDY !!!
- Chłopa !
Poszedł jeden z nich. Wraca po godzinie.
- Ale zajebiście ! Ostra baba, wszystkie numery jakie wykręciliśmy, ona zaznaczała kredą na ścianie. Były cztery kreski !
Idą dalej, otwiera się okno i następna baba krzyczy:
- CHŁOPA !!
No to poszedł drugi. Wraca po dwóch godzinach:
- Ale zajebiście ! Ona też zaznaczała kredą wszystkie numery, sześć kresek postawiła !
Idą dalej, otwiera się okno i następna baba:
- CHŁOPA!!!
Nie mają już siły no to wysłali goryla. Nie ma go godzinę, dwie, trzy, pięć, nagle otwiera się okno, baba zmęczona krzyczy:
- KREDY !!!
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis