

Witaj użytkowniku sadistic.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Zaczynam wierzyć, że oni potrafią się utopic nawet w przysłowiowej łyżce wody

W środku jest woda, zapewne dla kaczek. Znalazła bo kaczkom się pić zachciało więc chciała nalać ...
Jeszcze trochę i gówniarz by wypił całą wodę dla kur
Jest coś takiego jak efekt potwierdzenia albo efekt strusia. W skrócie sprowadza się to do tego, że ignorujemy bodźce, które nie pasują do naszego "kryterium wyszukiwania". W tym przypadku babka szukała dzieciaka, a nie nóg wystających z beczki i mimo, że je widziała to mózg nie połączył kropek. Poszła do chaty, przejrzała nagranie i od razu poszła do beczki.
Zdarza się nawet pilotom samolotów pasażerskich z tysiącami godzin doświadczenia więc tym bardziej jakimś ryżojadom.

majeńka napisał/a:
Co najmniej trzy razy szła w jego kierunku patrząc przed siebie, ciężko uwieżyć że to nie było celowe. Śmieci raczej nie mają nóg i butów.
Jest coś takiego jak efekt potwierdzenia albo efekt strusia. W skrócie sprowadza się to do tego, że ignorujemy bodźce, które nie pasują do naszego "kryterium wyszukiwania". W tym przypadku babka szukała dzieciaka, a nie nóg wystających z beczki i mimo, że je widziała to mózg nie połączył kropek. Poszła do chaty, przejrzała nagranie i od razu poszła do beczki.
Zdarza się nawet pilotom samolotów pasażerskich z tysiącami godzin doświadczenia więc tym bardziej jakimś ryżojadom.
parapsychol napisał/a:
zabawa w chowanego
Teraz będzie zabawa w pochowanego, ale nie w Zakopanem.

Szybko wyjęła go z beczki, żeby kimchi nie przeszło jego zapachem.
Jak kurczaki trzeba w nakrętkę kamień wstawić aby się nie potopiły...
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie