Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
W chwili obecnej serwis nie jest w stanie utrzymywać się wyłącznie z reklam. Zachęcamy zatem do wparcia nas w postaci zrzutki - jednorazowo lub cyklicznie. Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
,,Granica Polski z Białorusią. Co z tego będzie?''
Ściągnąć wojska NATO wraz ze sprzętem na granice z Białorusią. Używać masowo rozpylaczy gazu i uruchomić armatki wodne. W trybie przyspieszonym budować solidne ogrodzenie.
Dwa aspekty
1) jest to wojna hybrydowa _ czyli pełna mobilizacja używamy wszystkich środków (...)
Z mały zastrzeżeniem - pamiętaj kto to reżyseruje i kto napisał scenariusz. Zawsze ale to zawsze zakładaj że przeciwnik dorównuje Ci inteligencją ( nawet jak pozornie widać chaos i szamoty)
Powinni oddalić się na jakieś 10m i pozwolić wejść kilku pierwszym.
Odjebać pierwszego, po przekroczeniu granicy Polski.
Chciałbym widzieć tą konsternację, gdy ciapate wrócą na teren Białorusi- nasi, ciapaki a pomiędzy to truchło. Oczywiście, nie zabierać ciała, coby widzieli, jak się kończy wejście na ten teren.
Gwarantuję wysoka skuteczność oraz zmniejszenie liczby ofiar- ewentualny konflikt przygraniczny, który wybuchnie z powodu prowokacji będzie kosztować więcej ludzkich żyć niż jeden ciapak na postrach
Rozpieerodlic ich miotaczami ognia następni raczej już nie przyjadą xD
Skończyłoby się to światowym skandalem i na co to komu. Polska (i nie tylko) policja jest w posiadaniu takiego ciekawego sprzętu do rozganiania tłumów w trakcie zamieszek jakim jest LRAD. Sam kilka takich na polskich drogach widziałem, więc pewnie trochę ich mają. To nic innego jak zamontowany na jakimś pojeździe dość specyficzny głośnik (bardzo mocno kierunkowy), który wytwarza w określonym obszarze taki hałas, że ludzie się wręcz rozbiegają bo ich bolą głowy (podobno nie uszkadza to bębenków). Wystarczyłoby podjechać jednym takim samochodem i skierować w grupkę imigrantów rozwalającą zasieki i w moment by się rozbiegli po lasach. Z jakichś powodów zabezpieczenie tej granicy jest tak chujowe, że więcej personelu broniło domu Kaczyńskiego niż granicy przed imigrantami. Nie ma tam żadnego sprzetu, trochę WOTu, trochę wojska (ledwo co uzbrojona jak za PRLu) i ... policjanci z gazem pieprzowym. Kpina. Jest dużo metod kontroli tłumu bez użycia fizycznej siły, ale nikt z nich nie korzysta.
Skończyłoby się to światowym skandalem i na co to komu. Polska (i nie tylko) policja jest w posiadaniu takiego ciekawego sprzętu do rozganiania tłumów w trakcie zamieszek jakim jest LRAD. Sam kilka takich na polskich drogach widziałem, więc pewnie trochę ich mają. To nic innego jak zamontowany na jakimś pojeździe dość specyficzny głośnik (bardzo mocno kierunkowy), który wytwarza w określonym obszarze taki hałas, że ludzie się wręcz rozbiegają bo ich bolą głowy (podobno nie uszkadza to bębenków). Wystarczyłoby podjechać jednym takim samochodem i skierować w grupkę imigrantów rozwalającą zasieki i w moment by się rozbiegli po lasach. Z jakichś powodów zabezpieczenie tej granicy jest tak chujowe, że więcej personelu broniło domu Kaczyńskiego niż granicy przed imigrantami. Nie ma tam żadnego sprzetu, trochę WOTu, trochę wojska (ledwo co uzbrojona jak za PRLu) i ... policjanci z gazem pieprzowym. Kpina. Jest dużo metod kontroli tłumu bez użycia fizycznej siły, ale nikt z nich nie korzysta.
LRAD traktowane jest jak broń dlatego nie można go użyć. Pomijam fakt, że stosowanie LRAD nie jest dopuszczane przez polskie prawo, dlatego policja po zakupie dokonała dezaktywacji przycisku uruchamiającego funkcję wywoływania bólu. W skrócie - gówno to da.
Ciekawe kto się wpierdalał do Białorusi w nie swoje sprawy
piszesz jak ruski albo białoruski zjebany troll,
bo każdy normalny wie, że nawet takie gesty z wolnego kraju, pozwoliły nam się wyzwolić z okupacji róskich w
symbolicznie 1989 roku,
wiadomo, że bez pomocy z zewnątrz, byłoby ciężej
a co do sytuacji, widzieliście nagranie płaczącego dziecka, któremu wcześniej dmuchali dymem z papierosa w twarz
ta granica ma w chuj kilometrów, czemu oni się zbierają w jednym miejscu (akurat tam gdzie są kamery)? ale kino akcji wow utalentowani statyści wow
i nawet jak nie było muru to i tak nie przechodzili przez tą granicę, prawda? XD kurwa kto tych dałnów zatrudnia i po co
Ty mózgu, a może to kamery są tam gdzie coś sie dzieje????????? Zastanów sie nad tym szalonym konceptem.... xD
Jeśli chcesz wyłączyć to oznaczenie zaznacz poniższą zgodę:
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na nie oznaczanie poszczególnych materiałów symbolami kategorii wiekowych na odtwarzaczu filmów