żeby było śmieszniej zbiegiem okoliczności wujek Halman dziś na obiadek zaserwuje sobie grillowaną kaszaneczkę z cebulką i boczkiem.
📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 17:51
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 14:20
📌
Powodzie w Polsce
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:12
żeby było śmieszniej zbiegiem okoliczności wujek Halman dziś na obiadek zaserwuje sobie grillowaną kaszaneczkę z cebulką i boczkiem.
Kraty pewno miały chronić...
Wysoko nie było....
Halman napisał/a:
zbiegiem okoliczności wujek Halmana dziś na obiadek zaserwuje sobie grillowaną kaszaneczkę z cebulką i boczkiem
Mam nadzieje że to ukryta nazwa jakiś fetyszy jakie macie z wujkiem, bo kaszanka z cebulką super sprawa, ale z boczkiem? To brzmi niepokojąco.
Twarda.
Ogień nakurwia, szaty płoną, ale jeszcze grzebie przy ruszcie.
Ogień nakurwia, szaty płoną, ale jeszcze grzebie przy ruszcie.
Deneris jak nic. Ogień bucha z dwóch stron, emituje pewnie ciepło kilkuset stopni, potem sama zaczęła się palić a mimo to twardo stoi, nie mdleje. Przesrana powolna śmierć w bólach.
Tylko nie jedz czosnku...
Dobrze, że miała okratowany balkon, jeszcze by ją okradli