18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (7) Soft (5) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie - ostatnia aktualizacja: 16 minut temu
📌 Konflikt izrealsko-arabski - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 15:03
🔥 TVN dostaje bęcki - teraz popularne
🔥 Kładzenie asfalta na asfalcie - teraz popularne
🔥 Kontrolowane wyburzanie - teraz popularne
🔥 Polak patriota wygania ukraińca - teraz popularne
GW znów kłamie - Wrocław
kossa69 • 2013-07-28, 15:33
Kolejna bajeczka wrocławskiej gazety GW. W skrócie: Gówno prawda znowu napisała artykuł jak to narodowcy zaatakowali rosjanina, oczywiście wszystko zostało wymyślone.
A tu dokładniej opisana sytuacja

Rzecznik prezydenta Wrocławia przeprosił w jego imieniu rosyjskiego artystę Nikolaia Kopeikina, który miał zostać pobity przez grupę nacjonalistów. Przeprosiny zostały zamieszczone na oficjalnej stronie miasta. Ale według relacji policji, do pobicia w ogóle nie doszło.

W sobotę rano na popularnym portalu społecznościowym Nikolai Kopeikin, muzyk z rosyjskiego zespołu NOM, zamieścił wpis odnoszący się do wydarzeń z nocy, kiedy wracał po koncercie do hotelu.

- Wspominając ten incydent przyznaję, że kilkoro z nich sprowokowałem. Powiedziałem im, że nie są prawdziwymi faszystami - czytamy na jego profilu. Muzyk nie napisał wprost, że został pobity, ale do krótkiego tekstu dołączył dwa zdjęcia z widocznymi zadrapaniami na twarzy i klatce piersiowej.

"Napastnicy najpierw mieli go wyzwać od ruskiej k..., a gdy w odpowiedzi usłyszeli, że nie są prawdziwymi nazistami doszło do pobicia" - opisuje zdarzenie "Gazeta Wrocławska".

- W nocy z piątku na sobotę doszło do napadu grupy chuliganów o skrajnie nacjonalistycznych poglądach na rosyjskiego artystę, gościa Wrocławia i festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty - mówi Arkadiusz Filipowski, rzecznik urzędu miasta.

O godzinie 3.23 zadzwoniła na policję pracownica recepcji hotelu i poinformowała, że gość został uderzony w twarz. Policjanci pojawili się na miejscu po 20 minutach i rozmawiali z mężczyzną po angielsku. Twierdził, że został uderzony w twarz i wypadł mu telefon - relacjonuje asp. Paweł Petrykowski z dolnośląskiej policji.

Według policjantów, Kopeikin miał drobne zadrapania na twarzy, ale nie zgodził się na wezwanie pomocy medycznej. Nie potrafił też opisać napastników, a świadków tego zdarzenia nie było.

- Był pod wpływem alkoholu, więc policjanci poradzili mu, by na drugi dzień zgłosił się na komisariat. Powiedział, że nie zamierza składać zawiadomienia - dodaje Petrykowski.

Nikolai Kopeikin opublikował jednak swoje zdjęcia z zadrapaną twarzą, a historię opisały lokalne media.
Oficjalne przeprosiny

W sobotę po południu zareagowali urzędnicy. Na oficjalnej stronie Wrocławia opublikowano oficjalne przeprosiny.

"W imieniu prezydenta Wrocławia chciałbym publicznie przeprosić Pana Nikolaia Kopeikina za ten przykry incydent. Mam nadzieję, że nie pozostanie on jedynym wspomnieniem z Pana pobytu w naszym mieście. Proszę mi wierzyć, że nie tolerujemy takich zachowań i robimy co w naszej mocy by wykorzenić je z Wrocławia.

Równocześnie chciałbym zaapelować do policji by jeszcze bardziej zintensyfikowała działania zmierzające do całkowitego wyeliminowania podszytego nacjonalistyczną ideologią bandytyzmu z ulic naszego miasta" - czytamy w komunikacie podpisanym przez Arkadiusza Filipowskiego.

"Takiego zdarzenia nie było"

Ale według policji, do ataku chuliganów na Kopeikina w ogóle nie doszło.

- Postanowiliśmy sprawdzić wersję opisaną przez media, ale takiego zdarzenia w ogóle nie było. Możemy się więc domyślać dlaczego też nie było świadków - mówi Petrykowski i przekonuje, że policja sprawdziła dokładnie nagrania z monitoringu.

- Chcieliśmy skontaktować się z tym panem za pośrednictwem organizatorów festiwalu, ale powiedział, że jego telefonu mają policji nie podawać i nie ma zamiaru niczego zgłaszać - dodaje.
"Nie mogliśmy pozostać bierni"

Co na to rzecznik? - Nasze przeprosiny to reakcja na doniesienia medialne. Artykuły opisywały bardzo poważną sprawę. Jeśli okaże się, że została ona wykreowana, to jest to niedopuszczalne. Nie zmienia to jednak faktu, że nie mogliśmy pozostać bierni na takie informacje - komentuje Arkadiusz Filipowski z wrocławskiego magistratu.

Wieczorem przeprosiny zniknęły ze strony głównej urzędu miasta.
Zgłoś
Avatar
Atreyu 2013-07-28, 17:07
Gdzież by. Narodowcy nikogo nigdy nie zaatakowali.

To miłe chłopaki, wykształcone i preferujące rozmowę jako sposób rozwiązywania problemów.

Brzydzą się przemocą i atakami na osoby innych ras bądź poglądów.

Grupa ciągle i niesłusznie szykanowana.
Zgłoś
Avatar
kaiel 2013-07-28, 17:17
a ja tam lubię narodowców
Zgłoś
Avatar
P................M 2013-07-29, 0:15
Jeżeli gazetami nadal będą rządzić żydzi, to nigdy nie dostaniemy prawdziwej informacji
Zgłoś
Avatar
Crem0wy 2013-07-29, 9:12
Atreyu napisał/a:

Gdzież by. Narodowcy nikogo nigdy nie zaatakowali.

To miłe chłopaki, wykształcone i preferujące rozmowę jako sposób rozwiązywania problemów.

Brzydzą się przemocą i atakami na osoby innych ras bądź poglądów.

Grupa ciągle i niesłusznie szykanowana.



"Narodowcy" to słaby podział...
Naziści także byli narodowcami bo wyznawali Engelsowską wersje socjalizmu dla narodów.
Komuniści także byli narodowcami, ale w ich znaczeniu tego słowa naród to cała ziemia a głównie robotnicy i chłopi.
Euroentuzjaści to euronacjonaliśći, dla nich naród to cała Europa która musi umieć gospodarczo stawić czoła narodom chińskiemu czy amerykańskiemu.

Więc skończmy z tym idiotycznym określeniem.
Wymień organizację i poglądy które reprezentują. Oczywiście miej na uwadze że prawica = liberalizm czyli trudno o przymus i przemoc w niej.
Zgłoś
Avatar
agentspecjalny85 2013-07-31, 9:11
Kolejny pseudo-patriota, NOP-owiec się obruszył, że NOP i inne ścierwa, które pojmują świat przez pryzmat granic państwa i jedynej słusznej religii, maja złą prasę.

Spadaj na szczaw.
Zgłoś
Avatar
Crem0wy 2013-07-31, 9:47
agentspecjalny85 napisał/a:

Kolejny pseudo-patriota, NOP-owiec się obruszył, że NOP i inne ścierwa, które pojmują świat przez pryzmat granic państwa i jedynej słusznej religii, maja złą prasę.

Spadaj na szczaw.


Wolę być kurwa NOPowcem niż jebanym lewakiem spod znaku Marksa który ma na rekach krew wielu set milionów ludzi zabitych przez Stalina, Mao, Lenina, Hitlera, którzy razem z tobą dzielą się pozycją tak zwanego "ucznia Marksa"...
Zgłoś
Avatar
agentspecjalny85 2013-07-31, 10:13
Crem0wy napisał/a:


Wolę być kurwa NOPowcem niż jebanym lewakiem spod znaku Marksa który ma na rekach krew wielu set milionów ludzi zabitych przez Stalina, Mao, Lenina, Hitlera, którzy razem z tobą dzielą się pozycją tak zwanego "ucznia Marksa"...



Tacy, jak Ty, są najzabawniejsi Stalin, Marks, mam krew na rekach? Człowieku, nie wiem, co bierzesz, ale chyba musi być mocne.

Mam 28 lat, podróżuję po świecie, mam poglądy liberalne na świat, znam wiele osób, i zza granicy i z Polski. Moi przodkowie brali udział w powstaniach i innych tego typu wydarzeniach, przy których NOP-owcy się onanizują.

Dla mnie Polska to część świata, gdzie nie ma granic - dla ciebie to zamknięty świat, gdzie wszyscy spoza to wrogowie.
Zgłoś
Avatar
Crem0wy 2013-07-31, 16:06 2
Coś co z tego mówisz ma mieć jakiś pozytywny wydźwięk? Bo żadnego nie ma. "Postępowy" tak. Ale nie uważam postępowej i rewolucyjnej gadki za coś dobrego.

Poglądy liberalne? Czyli jakie? Zero państwa? Wolny Rynek? Niskie sprawiedliwe, tej samej wielkości dla każdego podatki? Żadnej państwowej opieki czy edukacji? Robienie co się chcę póki bezpośrednio nie zagraża się życiu innych, czyli posiadanie broni, narkotyków, jazda pojazdami bez żadnych zezwoleń?

Podróżujesz po świecie? Medal chcesz? Gdzie bywasz? W gównianych niecywilizowanych krajach typu Francja, Niemcy, Holandia gdzie te zwierzęta mieszkające zapomniały co znaczy być człowiekiem?
Ja w przeciwieństwie do ciebie nie mam kompleksów i nie widzę niczego dobrego na zachodzie, w Kremlu, czy gdzie ty tam patrzysz. Mamy swój kraj i mamy się go trzymać. Jak ktoś nie chce to niech wyjedzie, ale niech nie komentuje bo najwidoczniej nie potrafi sobie poradzić tu.

Udział w Powstaniach? Można poiwedzieć że były dwa powstania które miały sens i były związane z Polską. To były Powstania Śląskie(zbiorcze pakuje je jako jedno) i Wielkopolskie. Powstania Styczniowe i Listopadowe czy Insurekcja Kościuszkowska to nie były "polskie" powstania. To były powstania rewolucyjne. Rewolucja nie ma za zadania ratować kraju tylko zniszczyć go i budować nowy na jego miejscu.

Dla ciebie Polska to część świata. To samo mówił Stalin a przed nim Lenin, a przed nim Marks&Engels, a przed nimi rewolucja francuska, a przed nią wszelakie herezje chrześcijańskie i inne dziwne sekty. Różnorodność to podstawa. Biologiczna podstawa. Czy tego chcesz czy nie ludzie nie różnią się od siebie od tak a w przypadku ras jeszcze bardziej od tak. Tu chodzi o to że z czasem może być tak że z Polaków powstania inne rasa, nowy gatunek człowieka a z mieszkańca RPA inny gatunek.
A zostając bardziej przy ziemi to wiedz że twoja ideologia pacyfizmu nie działa. Inteligencja ludzka i podstawa życia każe nam być dla siebie wrogami bo każdy z nas chce być lepszy od drugiego. Otwarty świat czeka zagłada.

A tak na marginesie NOP to socjaliści narodowi. Mnie możesz nazwać nacjonalistą i z chęcią będę słychać za każdemu razem określenia tego w stosunku do mnie, ale nie sugeruj mi bycia socjalistą-lewakiem.
Zgłoś
Avatar
dnr 2013-07-31, 22:05
Już wolę kiboli i narodowców niż palikociarnie, PO,SLD i inny brud.
Zgłoś