I wszystko jasne
Taki bonus :
Mąż siedzi przy komputerze, za jego plecami żona. Żona mówi:
- Puść mnie na chwilę, teraz ja sobie posurfuję po internecie! A mąż na to:
- No kurwa mać! A czy ja Ci wyrywam gąbkę z ręki jak zmywasz naczynia?!
Zachowując szansę na dymanko nie spyta o hasło czy obrazi ją pytając o nie, wpisze hasło i zwali sobie przy filmiku z harda? Prawdziwy sadol.