PS. To mój pierwszy post, jak się przyjmie to może znajdę więcej tego typu histori w swojej głowie. Jak się nie podoba to wiecie co z tym zrobić
PS. To mój pierwszy post, jak się przyjmie to może znajdę więcej tego typu histori w swojej głowie. Jak się nie podoba to wiecie co z tym zrobić
Oddawałem krew cztery razy w życiu i muszę powiedzieć, że masz chłopaku fantazję, ale idź takie dyrdymały opowiadać kolegom z gimnazjum...
Muszą Cię w takim razie ostro w chuja kręcić, ze zwolnieniami. Zwolnienie dostajesz każdorazowo, niezależnie od ilości oddanej krwi. Poza tym powinieneś mieć to uznawane jako dzień wolny od pracy/nauki, a nie jako "zwolnienie płatne".
Chuja wiecie jebane kwasuchy, ja jak na razie oddałem 11 razy krew. Przy 9 razie oddawaniu krwi, wyszedłem z Krwiobusa z wacikiem uciskając zgięcie łokciowe, spotkałem kolegę z który przechodził przez rynek i zacząłem z nim gadać, zapomniałem się i po prostu przestałem uciskać, sięgnąłem do kieszeni po telefon i nagle poczułem ciepło rozchodzące się po łokciu. Gdy spojrzałem na rękę z której pobierano mi krew zauważyłem tryskającą krew na ok 60 cm w bok, odruchowo gazikiem dalej zacząłem uciskać i przestało lecieć. Więc nie pierdolcie ze historia wyssana z palca bo w dupie byliście i gówno widzieliście
Albo za szybko sciere w nocha przyjebales, albo kolega ci chuja w dupe wlozyl, co spowodowalo wzrost cisnienia i specjalny wytrysk, albo Ci sie pomyliły historie, i to ci rzadka kupa z dupy poleciala, po tym jak dostales zastrzyk w dupe
Ps. po oddaniu 5l krwi, to się dostawalo chyba znizki na komunikacje itp. Zwolnienia są każdorazowo, w przypadku służb mundurowych, jezeli wszystko bylo bez zmian, to za oddanie dostaje się 2 dni urlopu nagrodowego.
Ps2. Dla nalogowych oddawaczy. Wojskowe i publiczne pkt. krwiodastwa mają odzielnne (lub mieli) systemy rejestracji, także jak ktoś z mundurowych potrzebuje urlopu i lubi troszke ryzyko, to w przeciagu tygodnia można zarobić 4 dni i 14czekolad:P
@Pablo
ja jestem pracodawcą od 20 lat, w chuja to zrobiłem w takim razie dawnego pracownika w zeszłym roku.
Trudno, zdarza się.
Za oddawanie krwi do tej czekolady powinni dawać jeszcze piwko
dostajesz jeszcze grzeska i soczek do tych 8 czekolad
Baba z takimi gabarytami winna tłuszcz oddawać na mydło lub jakiś smar organiczny nie krew. Chyba że krew będzie jako tran sprzedawana.
ciekawe czy ty oddajesz krew ?
Sam chciałbym oddawać krew , lecz nie mogę.
Nadciśnienie tętnicze robi swoje
Ps. po oddaniu 5l krwi, to się dostawalo chyba znizki na komunikacje itp. Zwolnienia są każdorazowo, w przypadku służb mundurowych, jezeli wszystko bylo bez zmian, to za oddanie dostaje się 2 dni urlopu nagrodowego.
Zniżki komunikacyjne obowiązują od różnych ilości krwi, ale bardzo rzadko to 5 l, częściej 18l czy 25l.
ps: więc po chuj się wypowiadasz?