18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Główna Poczekalnia (3) Soft (3) Dodaj Obrazki Filmy Dowcipy Popularne Forum Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
📌 Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Dzisiaj 12:36
📌 Konflikt izrealsko-arabski (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 21:44
Homo Sovieticus
RobDeMay • 2024-07-12, 17:07
Cykl życia w Rosji:

0 lat: rodzisz się w jakuckiej stodole. 10/10 punktów u miejscowego szamana. Dostajesz imię Władimir na cześć wielkiego przywódcy wspaniałego kraju.

2 lata: umiera ojciec. Był już 46 letnim starcem więc matka nie była zaskoczona. Z zasiłku pogrzebowego kupuje nowy dywan na ścianę pokojosalonulazienki.

3 lata: zaczynasz chodzić. Po chrust, po wódkę.

7 lat: zaczynasz mówić. Podstawowe słowa: „Wielka rasija”, „Władimir”, „gdzie są kobiety i kosztowności”

10 lat: aby oderwać Cię od wódki matka kupuje ci kolorowy telewizor. W ciągu roku ma też być prąd

14 lat: poznajesz pierwszą dziewczynę. Twoją równolatka. Ogólnie porządna dziewczyna i planujesz przyszłość z nią i dwójką jej dzieci z poprzedniego związku.

15 lat: niestety to zła kobieta była. Jak walnąłeś ją po pijaku to zęby rozcięły twoją pięść. Teraz strach czy HIV mógł się przenieść.

17 lat: masz przyjaciela. Takiego na całe życie. Z Wasylem macie wspólne tematy: wódka, alkohol, pogarda do zachodu, bimber, potęga Rosji

18 lat: wezwanie do wojska. Wasyl też jedzie. Ćwiczenia podejrzanie realistyczne. Ktoś kręci je dronem ale odpada mu kamerka. Chcesz ją podnieść… urywa ci dupe… to nie była kamerka. Wołasz Wasyla i prosisz go o pierwszą pomoc. Wasyl przekazuje ci 7,62 miłosierdzia. Za to pogrzeb będzie ładny. Na tę okazję posprzątano obejście i odnowiono dom. Matka ubrała najładniejszą chustę i wypraną w potoku podomkę. Przyjechał sam komendant obwodu… Taka osobistość… Podobno spotkał kiedyś osobę która była w Moskwie w tym samym czasie co Putin… łzy wzruszenia płyną do oczu matki. Wypełnił się cykl życia soviteicusa.
Zgłoś
Avatar
spike2222 2024-07-12, 17:25 29
Czarny humor jest jak rusek na wojnie. Nigdy się nie starzeje
Zgłoś
Avatar
Dżepetto 2024-07-12, 17:37 4
Bycie Rosjaninem to nie powód do wstydu.
Zgłoś
Avatar
petervonwolfen 2024-07-12, 17:45 18
@Dżepetto

Jak nie jak tak. Najgorszy gatunek białego człowieka - kacap.
Zgłoś
Avatar
Siriuz 2024-07-12, 18:07 18
Suchar dojonego lewaka, który walczy o chleb z imigrantami wyzywajac wszystkich od pisowcow i ruskich onuc, a tymczasem w Moskwie:
Zgłoś
Avatar
Caanonierka 2024-07-12, 18:07 7
Zamieszczam,bo pańska edukacja nie ogarnia RÓŻNICY między dywanem a KILIMEM! Rosjanie nie wieszają DYWANÓW na ścianach,lecz KILIMY!Tradycja..starsza od pana,na pewno-ale na pewno też starsza od pana rodziców,dziadków i pradziadków-tradycja nawet nie od zarania-rosyjska!! Wieszane dla utrzymaniu ciepła w pomieszczeniu-weszły do rosyjskiej tradycji! Nie są to dywany-ale KILIMY!Tkane cieniej,czasem używane jako narzuty na wersalki. Były także produkowane W POLSCE(gdy Polska jeszcze PRODUKOWAŁA!)były dostępne w Pewexie-za dewizy!Polska produkowała też takie mini-dywaniki,w tym stylu,eksportowane do krajów muzułmańskich,gdzie muzułmanie rozkładali sobie te dywaniki do modlitwy-5 x dziennie!Więc..prześmiewcza pańska notka-zawiera grubą nieścisłość i..brak wiedzy o istnieniu czegoś takiego,jakKILIM! No;to teraz już pan wie!😁Taki KILIM wisi także u mnie na ścianie,nad tapczanem..Jest przytulniej niż z gołą ściana czy tapetą!



Zgłoś
Avatar
alucard321 2024-07-12, 18:14 2
Caanonierka napisał/a:

Zamieszczam,bo pańska edukacja nie ogarnia RÓŻNICY między dywanem a KILIMEM! Rosjanie nie wieszają DYWANÓW na ścianach,lecz KILIMY!Tradycja..starsza od pana,na pewno-ale na pewno też starsza od pana rodziców,dziadków i pradziadków-tradycja nawet nie od zarania-rosyjska!! Wieszane dla utrzymaniu ciepła w pomieszczeniu-weszły do rosyjskiej tradycji! Nie są to dywany-ale KILIMY!Tkane cieniej,czasem używane jako narzuty na wersalki. Były także produkowane W POLSCE(gdy Polska jeszcze PRODUKOWAŁA!)były dostępne w Pewexie-za dewizy!Polska produkowała też takie mini-dywaniki,w tym stylu,eksportowane do krajów muzułmańskich,gdzie muzułmanie rozkładali sobie te dywaniki do modlitwy-5 x dziennie!Więc..prześmiewcza pańska notka-zawiera grubą nieścisłość i..brak wiedzy o istnieniu czegoś takiego,jakKILIM! No;to teraz już pan wie!😁Taki KILIM wisi także u mnie na ścianie,nad tapczanem..Jest przytulniej niż z gołą ściana czy tapetą!



Ja tam nie wnikam, ale u mnie na ścianach dla ocieplenia pomieszczeń wiszą obrazy. U mojego dziadka też wisiały obrazy, miedzioryty, drzeworyty a nie jakiś tam kilim.
Zgłoś
Avatar
RobDeMay 2024-07-12, 18:16 24
Caanonierka napisał/a:

Zamieszczam,bo pańska edukacja nie ogarnia RÓŻNICY między dywanem a KILIMEM! Rosjanie nie wieszają DYWANÓW na ścianach,lecz KILIMY!Tradycja..starsza od pana,na pewno-ale na pewno też starsza od pana rodziców,dziadków i pradziadków-tradycja nawet nie od zarania-rosyjska!! Wieszane dla utrzymaniu ciepła w pomieszczeniu-weszły do rosyjskiej tradycji! Nie są to dywany-ale KILIMY!Tkane cieniej,czasem używane jako narzuty na wersalki. Były także produkowane W POLSCE(gdy Polska jeszcze PRODUKOWAŁA!)były dostępne w Pewexie-za dewizy!Polska produkowała też takie mini-dywaniki,w tym stylu,eksportowane do krajów muzułmańskich,gdzie muzułmanie rozkładali sobie te dywaniki do modlitwy-5 x dziennie!Więc..prześmiewcza pańska notka-zawiera grubą nieścisłość i..brak wiedzy o istnieniu czegoś takiego,jakKILIM! No;to teraz już pan wie!😁Taki KILIM wisi także u mnie na ścianie,nad tapczanem..Jest przytulniej niż z gołą ściana czy

Zgłoś
Avatar
birddog102 2024-07-12, 18:48 12
Siriuz napisał/a:

Suchar dojonego lewaka, który walczy o chleb z imigrantami wyzywajac wszystkich od pisowcow i ruskich onuc, a tymczasem w Moskwie:



Dużo z nich potem na tym zgniłym zachodzie robi kariery filmowe, biorąc w żopu od nygra
Zgłoś
Avatar
Szatan_Piekielny 2024-07-12, 18:51 11
Caanonierka napisał/a:

Rosjanie nie wieszają DYWANÓW na ścianach,lecz KILIMY!

To nie takie proste. Gdybyś pojechała do Rosji i przeszła się po mieszkaniach z tym czymś na ścianach, obejrzała to i pomacała, to byś zauważyła, że owe "kilimy" w większości niczym nie różnią się od zwykłych dywanów. A jeszcze śmieszniej byłoby, gdybyś zaglądała pod dywany na podłogach rosyjskich mieszkań i na spodniej części wielu z nich znalazła wszyte metalowe kółka, służące do wieszania dywanu na ścianie.
Zgłoś
Avatar
elim 2024-07-12, 19:06 3
Caanonierka napisał/a:

Zamieszczam,bo pańska edukacja nie ogarnia RÓŻNICY między dywanem a KILIMEM! Rosjanie nie wieszają DYWANÓW na ścianach,lecz KILIMY!


Tutaj pogłębiona historia wieszania w rosji dywanów na ścianach sadistic.pl/dlaczego-rosjanie-maja-dywany-na-scianach-vt259375.htm

Cytat:

Inwazja dywanów na ściany ruskich mieszkań przypada na lata 60.
W czasie masowej urbanizacji , miliony ludzi opuszcza swoje wiejskie domy i przeprowadza się do nowo wybudowanych, tanich mieszkań w mieście - wielka płyta. Od sprawującego władzę Chruszczowa nazywano je chruszczówki.

Betonowe bloki były bardzo zimne więc ludzie zaczęli używać wełnianych dywanów w formie izolacji cieplnej, zwłaszcza w północnych regionach i na Dalekim Wschodzie .

"nie obchodziło nas ja to wygląda" - mówi Siergiej, bloger z Syberii -
"Ale kiedy masz - 40 F na zewnątrz, a zapałka odpalona przy ścianie płonie w dół ze względu na opadający ruch powietrza, lepiej użyć dywanów niż przeziębić się we śnie."

Ściany chruszczówek były nie tylko zimno, ale również cienkie - tak cienkie, że czasami było trudno zasnąć w pokoju, gdy ktoś oglądał telewizor w kuchni, nie wspominając o kłótniach sąsiadów i krzykach dzieci. Dywany spełniały się także jako materiał dźwiękoszczelny.

Dywany spełniały również funkcję dekoracyjną - najpiękniejsze były te z południowych republik ZSRR: Tadżykistanu, Turkmenistanu czy Kazachstanu.

Oczywiście, muzułmańskie państwa Bliskiego Wschodu były tymi, które wprowadziły dywany jako ozdoby do średniowiecznej Europy. W Persji , dywany ścienne zostały uznane za prawdziwe skarby ze względu na złożoność ich produkcji.

Tak więc w XVI wieku w Europie ,dywany (otrzymane jako dary lub zakupione na Wschodzie) stały się wyznacznikiem wysokiego statusu społecznego. To samo odnosi się do Rosji, gdzie carowie często otrzymywali drogie dywany od wschodnich ambasadorów. Ściany ,podłoga i sufit sypialni cara Aleksego Romanowa w XVII wieku zostały ozdobione wspaniałymi dywanami i gobelinami. Tendencja ta została podchwycona przez szlachtę i kontynuowana w następnym wieku, kiedy Piotr Wielki założył carską manufakturę, która produkowała gobeliny do dekoracji magnackich. W XIX wieku, dywany zaczęły pojawiać się w domach bogatych chłopów i mieszczan ,którzy chcieli pokazać ,że są tak bogaci ,jak arystokracja.

Za czasów ZSRR dywany na ścianach oznaczały dobrze prosperujący dom/rodzinę ze względu na swą cenę.
Ze średnim miesięcznym wynagrodzeniem 120 rubli do 150 rubli, koszt dywanu był zróżnicowany od 125 rubli (w 1961 r.) do 300 rubli do 500 rubli (w latach 70). To tyczyło się dywanów wyprodukowanych na ternach ZSRR. Dywany z Chin czy Wietnamu osiągały zawrotne ceny nawet 1500 rubli.

Ale nie można było po prostu wejść do sklepu i kupić dywan - w tamtych czasach , obywatel radziecki musiał "nabyć" (dostavat) niemal każdy kosztowny i piękny mebel czy dekoracji. Nazwiska potencjalnych nabywców zostały umieszczone na specjalnej liście w porządku chronologicznym ; zazwyczaj ludzie musieli czekać długo, nawet do roku, do zakupu wyczekiwanego dywanu. Podobnie było na szafy, pralki , meblościanki i kryształowe naczynia , które zamieszkiwały te dumnie wystawki. Zebrane razem tworzyły wizerunek prominentnego urzędnika czy innej osoby sprawującej władzę. Najbogatsi z nich kupowali drogocenne dywany na pokrycie podłogi, która też mogła być bardzo zimna.

W ZSRR, dywany stały się zasadniczym elementem w życiu codziennym. W rzeczywistości przesąd mówi, że "nie należy przybijać dywanu gwoździem na ścianie,bo może to prowadzić do rozłamu w rodzinie." Podobnie jak stare porzekadło o soli które mówi "Gdy wysypiesz sól, pokłócisz się z tym kto to widział"
Porzekadła te wzięły się z tego ,że zarówno sól jak i dywany były drogocenne i rozdarcie/wysypanie nierzadko kończyło się konfliktem.

Obecnie młodzi rosyjscy projektanci, artyści i ekscentrycy odnawiają tendencję do ściennych dywanów, więc może jeden w mieszkaniu nie jest takim zły pomysłem?

Zgłoś
Avatar
Kidl3r 2024-07-12, 19:36 20
Siriuz napisał/a:

Suchar dojonego lewaka, który walczy o chleb z imigrantami wyzywajac wszystkich od pisowcow i ruskich onuc, a tymczasem w Moskwie:



Ale wiesz że Rosja ma 2 duże miasta i mniej autostrad niż Polska. Wiesz o tym ...?
Zgłoś
Avatar
n1ck.ee 2024-07-12, 19:36 10
Jebać upadline
Zgłoś
Avatar
EksporterZła 2024-07-12, 19:53 15
Siriuz napisał/a:

Suchar dojonego lewaka, który walczy o chleb z imigrantami wyzywajac wszystkich od pisowcow i ruskich onuc, a tymczasem w Moskwie:



Piękne ujęcie, pięknych ludzi, w pięknym mieście, przy pięknej pogodzie

A teraz sprawdź jaki procent mieszkańców Rosji tak żyje, a jaki nie ma kibla w domu. Jaki jest tak piękny, a jaki żyje na 6m2 na osobę. Jaki dożyje wieku 20 lat bez konfliktu z prawem, popadnięciem w nałogi itp

Nawet w Afryce, która ma szczególne miejsce w naszym sercu dzięki regularnemu dostarczaniu wysokiej jakości sadystycznego kontentu znajdziesz miejsca przypominające raj na ziemi. Ale i tak, nie chcesz się zamienić
Zgłoś
Avatar
StaryIdiota 2024-07-12, 19:57 10
Siriuz, wybacz, ale te Wasze kobiety - rosyjskie kobiety, to jakieś takie, no cóż... Uśmiech sztuczny - ledwo nastolatka, a już usteczka zrobione... Ja nie widzę tutaj nic specjalnego. Do tego straszne damy, a to zwykła... Tania przecież. W miastach to Wy chyba
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie