jacko napisał/a:
Powiem tyle ... jeśli nie wiemy jak to leczyć to nie znaczy że to nie jest choroba .
a ja wiem:
Cytat:
Testosteron spełnia szereg istotnych funkcji:
* kształtowanie płci i cech płciowych w życiu płodowym (jego niedobór, brak, lub wada receptorów u płodu z kariotypem XY powoduje wady rozwojowe takie jak: spodziectwo, obojnactwo rzekome męskie, szczególnym przypadkiem jest zespół niewrażliwości na androgeny)[2]
* wpływa na spermatogenezę,
* wykształcanie się wtórnych cech płciowych (budowa ciała, głos, typ owłosienia, zarost twarzy itp.),
* wpływ anaboliczny poprzez pobudzenie syntezy białek (w bardzo niewielkim stopniu powoduje także zwiększenie masy mięśniowej[3] itp.),
* może zwiększać poziom libido (przy długotrwałym stosowaniu efekt ten zanika),
* ukierunkowuje popęd płciowy ku płci żeńskiej,
* przyspiesza zakończenie wzrostu kości długich,
* pobudza rozwój gruczołu krokowego, zwiększa jego objętość, silnie pobudza rozwój raka prostaty (z tego względu stosowanie testosteronu jako leku powinno być pod regularną kontrolą poziomu PSA)
* zwiększa poziom cholesterolu we krwi (zatem teoretycznie zwiększa ryzyko miażdżycy tętnic) – w przeciwieństwie do estrogenów, które zmniejszają poziom cholesterolu we krwi, może podnosić ciśnienie krwi
* kształtuje sferę emocjonalną poprzez ukształtowanie takich cech jak zdecydowanie, śmiałość, pewność, odwaga, niezależność, ale też skłonność do ryzyka, w zależności od rozwoju emocjonalnego może powodować wybuchowość, agresję.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Testosteron