TwójCzarnyPan napisał/a:
Może się nie znam, ale ktoś jeszcze produkuje naturalne futra?
A swoją drogą, ciekawe z czego noszą buty. Jak nie ze skóry ale z plastiku, to nie wiadomo co gorsze.
Na tej stronie ochnik.pl prawie w ogóle futer nie ma, a wśród nich 90% to wełna (tzw.
rybie futro) lub poliester. Wyszukiwarka im nie działa (pokazuje kilka wyników a dalej jest 404), ale znalazłam jedno naturalne, z królików — z podszewką z poliestru.
Od wszelkich sztuczności, a zwłaszcza poliestru, od razu dostaję problemów skórnych. Futra nie nosi się na gołe ciało, ale już się o ramiona boję. Ale jakby tak spróbować naturalnego... jakoś nigdy w życiu futra nie miałam. Aż mi ten filmik ochoty narobił, dzięki za reklamę!
______________
1.XI — niech będzie i twoim świętem!