@mare30ks, wystarczy, że za spowodowanie opóźnienia tramwaju/autobusu/trolejbusu będą nakładane wysokie kary (takie już są, ale dotyczą pasażerów środków komunikacji miejskiej) rosnące z każdą minutą opóźnienia. Motorniczy/kierowca powinien mieć obowiązek natychmiastowego powiadomienia policji i takie gwiazdorzenie na drodze bardzo szybko by się skończyło.
PS. Osobiście uważam, że polski taryfikator jest zbyt łagodny, a w szczególności przepisy dotyczące pijanych kierowców. Już sama jazda pod wpływem powinna być karana dożywotnim zakazem prowadzenia jakichkolwiek pojazdów i odpracowaniem przynajmniej 100 godzin prac społecznych. Żadnego więzienia za samą jazdę po pijaku, bo w więzieniu taki przestępca (nie bójmy się tego słowa), żyje na koszt podatników. Taki wymiar kary powinien być stosowany wobec kierowców (oczywiście pijanych), którzy spowodowali wypadek, w którym ucierpiał choćby kwiatuszek.
Akcja dzieje się u naszych wschodnich sąsiadów czyli Ukraina.
