- Pani Kowalska, czy pani wie, ze mój mąż to 300-procentowy impotent?
- Jak to 300-procentowy?
- Do wczoraj to on był 100-procentowy, ale spadł z drabiny, połamał sobie palce i zębami odgryzł język.
- Jak to 300-procentowy?
- Do wczoraj to on był 100-procentowy, ale spadł z drabiny, połamał sobie palce i zębami odgryzł język.
Wpis zawiera treści oznaczone jako przeznaczone dla dorosłych, kontrowersyjne lub niezweryfikowane
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis
Kliknij tutaj aby wyświetlić wpis