📌
Wojna na Ukrainie
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 21:04
📌
Konflikt izrealsko-arabski
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 15:03
🔥
Polak patriota wygania ukraińca
- teraz popularne
🔥
TVN dostaje bęcki
- teraz popularne
🔥
Kładzenie asfalta na asfalcie
- teraz popularne
🔥
Kontrolowane wyburzanie
- teraz popularne
Jaki incydent?
Nikt się nie wysadził, nie przejechał nikogo ciężarówką ani nie gwałcił kobiet drąc ryja allahu akbar... to nie incydent tylko wpadka... Naucz się poprawnej politycznie terminologii!
Nikt się nie wysadził, nie przejechał nikogo ciężarówką ani nie gwałcił kobiet drąc ryja allahu akbar... to nie incydent tylko wpadka... Naucz się poprawnej politycznie terminologii!
jak to jaki jak zwykle robia co chca .. hacerz sie przygotowal pewnie ale oni musza pokazac swoje swinie
Uroczystość zgodnie z ceremoniałem wojskowym. Co mówią o tym przepisy MON? "Ceremoniał Wojskowy stanowi o tym, kto odczytuje apel pamięci
Jak ustaliła PAP, w Dzienniku Urzędowym MON 3 października 2014 r. opublikowano podpisaną przez ówczesnego szefa resortu obrony Tomasza Siemoniaka decyzję dotyczącą wprowadzenia "Ceremoniału Wojskowego Sił Zbrojnych RP". Zgodnie z tym ceremoniałem - stanowiącym załącznik do decyzji ministra - "apel przeprowadza się w miejscach związanych z dziejami narodu polskiego, na cmentarzach wojennych, przy pomnikach i tablicach pamiątkowych upamiętniających poległych żołnierzy polskich oraz chwałę oręża polskiego".
"Tekst apelu odczytuje się powoli i wyraźnie" - zaznaczono. W przypisie do tego zdania sprecyzowano, że "jeżeli w uroczystości bierze udział wojskowa asysta honorowa, tekst apelu powinien być odczytywany przez oficera z jednostki wojskowej wystawiającej asystę". "Podczas uroczystości organizowanych przez komendantów szkół podoficerskich tekst apelu może być odczytany przez podoficera" - dodano."
Więc się do chooja pytam: co do licha robił tam ten obdartus w zielonym worku?
Jak ustaliła PAP, w Dzienniku Urzędowym MON 3 października 2014 r. opublikowano podpisaną przez ówczesnego szefa resortu obrony Tomasza Siemoniaka decyzję dotyczącą wprowadzenia "Ceremoniału Wojskowego Sił Zbrojnych RP". Zgodnie z tym ceremoniałem - stanowiącym załącznik do decyzji ministra - "apel przeprowadza się w miejscach związanych z dziejami narodu polskiego, na cmentarzach wojennych, przy pomnikach i tablicach pamiątkowych upamiętniających poległych żołnierzy polskich oraz chwałę oręża polskiego".
"Tekst apelu odczytuje się powoli i wyraźnie" - zaznaczono. W przypisie do tego zdania sprecyzowano, że "jeżeli w uroczystości bierze udział wojskowa asysta honorowa, tekst apelu powinien być odczytywany przez oficera z jednostki wojskowej wystawiającej asystę". "Podczas uroczystości organizowanych przez komendantów szkół podoficerskich tekst apelu może być odczytany przez podoficera" - dodano."
Więc się do chooja pytam: co do licha robił tam ten obdartus w zielonym worku?
Już tłumaczę,
ten w zielonym to harcerz, który miał przeczytać jakiś tekst od kombatantów(i ile pamiętam). Jako, że miał mieć niepoprawnopolityczną wersję, nie wygłosił.
ten w zielonym to harcerz, który miał przeczytać jakiś tekst od kombatantów(i ile pamiętam). Jako, że miał mieć niepoprawnopolityczną wersję, nie wygłosił.
Harcerzykowi pewnie Macierewicz coś napisał na kartce i On miał to wygłosić !
" Nie bój się cieni one świadczą o tym ,że gdzieś znajduje się światlo" Oscar Wilde
Ziomek goryl go zasłonił zeby na zdjeciach nie było Harcerza widać. proste
na jego miejscu jebnol bym ta teczka i wyszedl bym
Odczytywany "apel smoleński" podczas uroczystości upamiętniających wybuch II Wojny Światowej jest jawnym pluciem w twarz ofiarom tejże wojny. Nie po to mój dziadek zginął służąc pod gen. Maczkiem, żeby teraz na takich uroczystościach wspominać prezydenta kartofla... Poza tym, kurwa mać, w ogóle nie mówi się o Zbrodni Katyńskiej, co roku jest szum o smoleńsku. Chuj w dupę tej katastrofie.
I? Bo ja nie wiem o co chodzi? W kraju jest bezrobocie, na emerytury nie ma, PiS rozpierdala sądy, opozycja chce sprzedać kraj UE, na zachodzie codziennie ma miejsce jakiś zamach, a ludzie jarają się jakimś gównianym tematem który nie ma wpływu na ich życie.